Opinie, poglądy, komentarze…
Bieżące dni dobitnie pokazują, że problem patriotyzmu ciągle jest nie tylko aktualny w życiu Polaków, ale, co więcej, przyjmuje on różne oblicza. Jedni preferują mniej lub bardziej tradycyjną jego postać, inni z kolei opowiadają się za jego bardziej unowocześnioną wersją. Jaki zatem ma być nasz współczesny patriotyzm?
* dr Ryszard Figurski, socjolog
- Ostatni czas to niewątpliwie fascynujące doświadczenia dla wszystkich interesujących się naszą metafizyką narodową, w tym przede wszystkim przejawianym patriotyzmem. Przez lata zwykle ubolewaliśmy nad jego stanem, zwłaszcza wśród młodych, tymczasem tragedia smoleńska i sposób jej przeżywania pokazały, że jest trochę inaczej niż to sobie potocznie wyobrażaliśmy. Po pierwsze okazało się, że wśród Polaków patriotyzm jest faktem i to dość powszechnym. Po drugie, dominującym sposobem jego wyrażania są postawy i zachowania w znacznym stopniu jeszcze zdeterminowane przez polski romantyzm i martyrologię. Nikt już nie nawiązuje do heroiczno-tragicznej wizji, wedle której żeby być dobrym patriotą trzeba zginąć za ojczyznę, ale wzorce patetyczne, majestat śmierci, męczeństwa i cierpienia są nam nadal bliskie. Takie pojmowanie patriotyzmu uwzniośla i porywa, choć ma ono tradycyjny charakter. Wreszcie po trzecie, życie nie stoi w miejscu i już dają się zauważyć nowe treści w omawianym zjawisku. Przez lata nasz patriotyzm był związany głównie z narodem i jego swoistym jestestwem, teraz z cała mocą zwrócił się również w stronę państwa i jego istoty. Oddawanie hołdu urzędowi prezydenta, reprezentantom najważniejszych instytucji, wzrastający szacunek dla politycznego wymiaru wspólnoty Polaków muszą budzić szacunek. Nie trzeba dodawać, że ten propaństwowy trend w świadomości społeczeństwa w połączeniu z tradycyjnym przywiązaniem do wspólnoty narodowej, może stanowić fundament pozytywistycznej koncepcji pozytywizmu, tak bardzo we współczesnych konkurencyjnych czasach nam potrzebnej. To na tych wartościach można budować społeczeństwo obywatelskie, nowoczesne państwo i wzmacniać jego potęgę poprzez sukcesy gospodarcze. W takim wymiarze patriotyzm staje się doświadczeniem twórczym, prorozwojowym i wcale nie wyklucza, by formą patriotycznej ekspresji stało się także poczucie dumy np. z wykwintności kuchni polskiej, czy z wkładu naszych narodowych rytmów w kompozycje i aranżacje współczesnej muzyki światowej. Sukces polskiego pawilonu na Expo w Szanghaju, opartego w swych zrębach na ludowej stylistyce, jest tu najlepszym przykładem wartym powielania. Taka promocja Polski i polskości to także dzisiaj wielce pożądany aspekt patriotyzmu.
* Zdzisław Bykowski, działacz społeczny
- Trudny temat… Odpowiem wzniośle i pewnie naiwnie. Ale jeśli mowa o patriotyzmie, inaczej nie umiem.
Najpierw definicja: „Patriotyzm (łac. patrio = ojczyzna, gr. patriates) – postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia za nią ofiar. To wypełnianie obowiązków konstytucyjnych i obywatelskich. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobiste, a często także gotowością do poświęcenia własnego zdrowia lub życia. Patriotyzm to również umiłowanie i pielęgnowanie narodowej tradycji, kultury czy języka.”
Tyle Wikipedia. Do tego: NIE dla szowinizmu, NIE dla wykluczania kogokolwiek ze wspólnoty, NIE dla dzielenia na lepszych i gorszych Polaków. Duma z chwalebnych kart historii ale i odwaga w przyznawaniu się do ciemnych. „Za wolność Waszą i naszą” oraz „Gość w dom, Bóg w dom”. Tak rozumiem patriotyzm.
Na zakończenie, pod namysł, przywołuję słowa z „Hymnu do miłości Ojczyzny”:
„…Święta miłości kochanej ojczyzny,
Czują cię tylko umysły poczciwe!
Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,
Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe.
…
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać…”
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać…”
Z dnia: 2010-05-12, Przypisany do: Nr 9(392)