Z dnia: 2010-08-11, Przypisany do: Nr 15(398)
W Kiosku:
Ziemia Lubańska:
Polecamy Strony:
- Oficjalna strona Lubania
- Powiat Lubański
- Dawny Lubań
- Miejski Dom Kultury w Lubaniu
- Kazimierz Kiljan - poezja i proza
- Gryfów Śląski
- Radio Lubań
- Towarzystwo Miłośników Górnych Łużyc
- PZW Lubań Miasto
Szukaj OnLine:
Na Papierze:
Losowe Zdjęcia:
Na Papierze:
- Bieżący Numer
- Stałe działy
- Ogłoszenia Drobne
- Gorące tematy
- Notatnik kulturalny
- Z kart historii
- Sport
- Sondy
- Nasze Plebiscyty
- Opinie, poglądy
- Serwis informacyjny
- Prawo i życie
- Felieton
- Lubań
- Powiat
- Gmina
- Środowisko
- Przekładaniec
- Nasze sprawy
- Archiwum
- 2010
- Nr 1(384)
- Nr 2(385)
- Nr 3(386)
- Nr 4(387)
- Nr 5(388)
- Nr 6(389)
- Nr 7(390)
- Nr 8(391)
- Nr 9(392)
- Nr 10(393)
- Nr 11(394)
- Nr 12(395)
- Nr 13(396)
- Nr 14(397)
- Nr 15(398)
- Nr 16(399)
- Nr 17(400)
- Nr 18(401)
- Nr 19(402)
- Nr 20(403)
- Nr 21(404)
- Nr 22(405)
- Nr 23(406)
- Nr 24(407)
- 2011
- Nr 1(408)
- Nr 2(409)
- Nr 3(410)
- Nr 4(411)
- Nr 5(412)
- Nr 6(413)
- Nr 7(414)
- Nr 8(415)
- Nr 9(416)
- Nr 10(417)
- Nr 11(418)
- Nr 12(419)
- Nr 13(420)
- Nr 14(421)
- Nr 15(422)
- Nr 16(423)
- Nr 17(424)
- Nr 18(425)
- Nr 19(426)
- Nr 20(427)
- Nr 21(428)
- Nr 22(429)
- Nr 23(430)
- Nr 24(431)
- 2012
- Nr 1(432)
- Nr 2(433)
- Nr 3(434)
- Nr 4(435)
- Nr 5(436)
- Nr 6(437)
- Nr 7(438)
- Nr 8(439)
- Nr 9(440)
- Nr 10(441)
- Nr 11(442)
- Nr 12(443)
- Nr 13(444)
- Nr 14(445)
- Nr 15(446)
- Nr 16(447)
- Nr 17(448)
- Nr 18(499)
- Nr 19(450)
- Nr 20(451)
- Nr 21(452)
- Nr 22(453)
- Nr 23(454)
- Nr 24(455)
- 2013
- Nr 1(456)
- Nr 2(457)
- Nr 3(458)
- Nr 4(459)
- Nr 5(460)
- Nr 6(461)
- Nr 7(462)
- Nr 8(463)
- Nr 9(464)
- Nr 10(465)
- Nr 11(466)
- Nr 12(467)
- Nr 13(468)
- Nr 14(469)
- Nr 15(470)
- Nr 16(471)
- Nr 17(472)
- Nr 18(473)
- Nr 19(474)
- Nr 20(475)
- Nr 21(476)
- Nr 22(477)
- Nr 23(478)
- Nr 24(479)
- 2014
- Nr 1(480)
- Nr 2(481)
- Nr 3(482)
- Nr 4(483)
- Nr 5(484)
- Nr 6(485)
- Nr 7(486)
- Nr 8(487)
- Nr 9(488)
- Nr 10(489)
- Nr 11(490)
- Nr 12(491)
- Nr 13(492)
- Nr 14(493)
- Nr 15(494)
- Nr 16(495)
- Nr 17(496)
- Nr 18(497)
- Nr 19(498)
- Nr 20(499)
- Nr 21(500)
- Nr 22(501)
- Nr 23(502)
- Nr 24(502)
- 2015
- Nr 1(504)
- Nr 2(505)
- Nr 3(506)
- Nr 4(507)
- Nr 5(508)
- Nr 6(509)
- Nr 7(510)
- Nr 8(511)
- Nr 9(512)
- Nr 10(513)
- Nr 11(514)
- Nr 12(515)
- Nr 13(516)
- Nr 14(517)
- Nr 15(518)
- Nr 16(519)
- Nr 17(520)
- Nr 18(521)
- Nr 19(522)
- Nr 20(523)
- Nr 21(524)
- Nr 22(525)
- Nr 23(526)
- Nr 24(527)
- 2016
- Nr 1(528)
- Nr 2(529)
- Nr 3(530)
- Nr 4(531)
- Nr 5(532)
- Nr 6(533)
- Nr 7(534)
- Nr 8(535)
- Nr 9(536)
- Nr 10(537)
- Nr 11(538)
- Nr 12(539)
- Nr 13(540)
- Nr 14(541)
- Nr 15(542)
- Nr 16(543)
- Nr 17(544)
- Nr 18(545)
- Nr 19(546)
- Nr 20(547)
- Nr 21(548)
- Nr 22(549)
- Nr 23(550)
- Nr 24(551)
- 2017
- Nr 1(552)
- Nr 2 (553)
- Nr 3(554)
- Nr 4(555)
- Nr 5(556)
- Nr 6(557)
- Nr 7(558)
- Nr 8(559)
- Nr 9(560)
- Nr 10(561)
- Nr 11(562)
- Nr 12(563)
- Nr 13(564)
- Nr 14(565)
- Nr 15(566)
- Nr 16(567)
- Nr 17(568)
- Nr 18(569)
- Nr 19(570)
- Nr 20(571)
- Nr 21(572)
- 2018
- Nr 1(573)
- Nr 2 (574)
- Nr 3(575)
- Nr 4(576)
- Nr 5(577)
- Nr 6(578)
- Nr 7(579)
- Nr 8(580)
- Nr 9(581)
- Nr 10(582)
- Nr 11(583)
- Nr 12(584)
- Nr 13(585)
- Nr 14(586)
- Nr 15(587)
- Nr 16(588)
- Nr 17(589)
- Nr 18(590)
- Nr 19(591)
- Nr 20(592)
- Nr 21(593)
- Nr 22(594)
- 2019
- Nr 1(595)
- Nr 2(596)
- Nr3(597)
- Nr 4(598)
- Nr 5(599)
- Nr 6(600)
- Nr 7(601)
- Nr 8(602)
- Nr 9(603)
- Nr 10(604)
- Nr 11(605)
- Nr 12(606)
- Nr 13(607)
- Nr 14(608)
- Nr 15(609)
- Nr 16(610)
- Nr 17(611)
- Nr 18(612)
- Nr 19(613)
- Nr 20(614)
- Nr 21(615)
- Nr 22(616)
- 2020
- Nr 01/617
- Nr 02/618
- Nr 03(619)
- 04(620)
- Nr 05(621)
- Nr 06/622
- 07/623
- 08/624
- 09 (625)
- 10 (626)
- Nr 11(627)
- Nr 12(628)
- Nr 13(629)
- Nr 14(630)
- Nr 15(631)
- Nr 16(632)
- Nr 18(634)
- Nr 19(635)
- Nr 20(636)
- 2021
- 1(637)
wszystkie
Losowe Zdjęcia:
To nie tylko biznes
Przyglądając się „znakom szczególnym” Lubania jakoś tak mało kto zauważa nasze targowisko, a ono jest w pewnym sensie unikatem godnym szerszej uwagi. Patrząc z tej perspektywy przede wszystkim należy podkreślić, że w takiej postaci i w takiej formie nie spotkamy podobnego obiektu w tej części tutejszego regionu. U wielu naszych bliższych i dalszych sąsiadów nie ma wcale takich targów, a jeśli się już pojawiają, to mają czysto merkantylny lub specjalistyczno-branżowy charakter, tymczasem nasze jest tradycyjne, zachowało elementy wschodniego bazaru, co nadaje mu specyficznie swojski klimat i koloryt. A jakie pełni funkcje! Lubań już słynie przesadną liczbą marketów, a trzeba wiedzieć, że targ nad Siekierką to nic innego jak kolejny taki obiekt, tylko że z duszą i niespotykanym gdzie indziej asortymentem. Można tu kupić różności, nacieszyć oczy rozmaitymi osobliwościami, no i koniecznie potargować się, co przy skutecznym zbiciu ceny towaru poprawia samopoczucie kupującego przynajmniej na jeden dzień. Ot taka funkcja terapeutyczna. Ale to nie pełna oferta lubańskiego targu. Tu można poobserwować bliźnich i ich nietuzinkowe zachowania, tu można nawiązać niekonwencjonalne relacje z innymi, tu można spotkać wielu albo prawie wszystkich znajomych, tu formułuje się opinie nie tylko o wielkiej polityce czy kondycji miasta i powiatu, ale też jak się mają sprawy przysłowiowej pani Kowalskiej. Jest to więc wielkie tutejsze tradycyjne miejsce skupienia ludzi i wiodące centrum opiniotwórcze. Tylko patrzeć jak kandydaci na radnych przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi tu zaczną wykuwać swoje szanse. I jeszcze jedno. We wtorki, piątki i soboty, a więc w nasze dni targowe mamy – czego inni nie mają – takie lokalne małe święta. To nasz zysk, to ta wartość dodana. Ale może być jeszcze lepiej. Skoro taka postać handlu a raczej forma spędzania czasu jest w naszej mentalności, niemal we krwi, stała się elementem tutejszej codzienności i kultury, to może warto wrócić do niegdysiejnej tradycji i pomyśleć o czymś ekskluzywnym. Mamy targi tygodniowe, kolekcjonerskie to przydałby się także jakiś doroczny jarmark. Warto przypomnieć, że organizowanie takich przedsięwzięć to był niegdyś przywilej królewski a Lubań uzyskał go dopiero pod koniec XV wieku. Początkowo – jak podaje Paul Berkel – trwał on 8 dni i odbywał się w okolicach święta Świetej Trójcy. Zwano je „Jarmarkiem Jana” lub „Ciepłym Jarmarkiem”. Ta ostatnia nazwa wzięła się m.in. stąd, że z czasem Lubań dorobił się kolejnego jarmarku w styczniu i trzeba było je jakoś zdecydowanie odróżniać. Nie pogłębiając tego wątku należy tylko stwierdzić, że mamy w tym względzie swoją historię i tradycję, zaś dzisiaj targowisko jest dobrodziejstwem handlowym, kulturowym, socjologicznym, po części psychologicznym, a z czasem może stanie się fenomenem promocyjnym dla miasta i regionu, to może warto się nim życzliwie interesować.
Z dnia: 2010-08-11, Przypisany do: Nr 15(398)
Z dnia: 2010-08-11, Przypisany do: Nr 15(398)