(GM.LUBAŃ) Trudne chwile przeżyli mieszkańcy gminy Lubań przez parudniową awarię stacji uzdatniania wody w Pisarzowicach, która miała miejsce 28. stycznia br. Okazało się, że problem stanowiły pompy, z których jedna wskazywała brak wody, a druga była przeciążona i to spowodowało zwarcie. Co prawda była jeszcze trzecia pompa, ale nie można było jej wykorzystać w celu zapewnienia wody wszystkim miejscowościom, gdyż nie miała ona na tyle dużo mocy. 28. i 29. stycznia w celu zmniejszenia skutków braku wody Ochotnicze Straże Pożarne z Pisarzowic i Henrykowa Lubańskiego dostarczały swoimi samochodami wodę do celów gospodarczych, natomiast gmina zakupiła niezbędną ilość wody w butlach pięciolitrowych, która była rozprowadzana tym, którzy nie posiadali na swoich posesjach studni czy też osobom starszym. 30. stycznia wadliwa pompa została zdemontowana i zainstalowano zapasową.
- Chciałbym przeprosić za niedogodności, które były tą awarią spowodowane – mówi wójt gminy Zbigniew Hercuń. – Mam nadzieję, że taka sytuacja w najbliższym czasie się nie powtórzy.
Z dnia: 2012-02-08, Przypisany do: Nr 3(434)