Z dnia: 2013-05-24, Przypisany do: Nr 10(465)
W Kiosku:
Ziemia Lubańska:
Polecamy Strony:
- Oficjalna strona Lubania
- Powiat Lubański
- Dawny Lubań
- Miejski Dom Kultury w Lubaniu
- Kazimierz Kiljan - poezja i proza
- Gryfów Śląski
- Radio Lubań
- Towarzystwo Miłośników Górnych Łużyc
- PZW Lubań Miasto
Szukaj OnLine:
Na Papierze:
Losowe Zdjęcia:
Na Papierze:
- Bieżący Numer
- Stałe działy
- Ogłoszenia Drobne
- Gorące tematy
- Notatnik kulturalny
- Z kart historii
- Sport
- Sondy
- Nasze Plebiscyty
- Opinie, poglądy
- Serwis informacyjny
- Prawo i życie
- Felieton
- Lubań
- Powiat
- Gmina
- Środowisko
- Przekładaniec
- Nasze sprawy
- Archiwum
- 2010
- Nr 1(384)
- Nr 2(385)
- Nr 3(386)
- Nr 4(387)
- Nr 5(388)
- Nr 6(389)
- Nr 7(390)
- Nr 8(391)
- Nr 9(392)
- Nr 10(393)
- Nr 11(394)
- Nr 12(395)
- Nr 13(396)
- Nr 14(397)
- Nr 15(398)
- Nr 16(399)
- Nr 17(400)
- Nr 18(401)
- Nr 19(402)
- Nr 20(403)
- Nr 21(404)
- Nr 22(405)
- Nr 23(406)
- Nr 24(407)
- 2011
- Nr 1(408)
- Nr 2(409)
- Nr 3(410)
- Nr 4(411)
- Nr 5(412)
- Nr 6(413)
- Nr 7(414)
- Nr 8(415)
- Nr 9(416)
- Nr 10(417)
- Nr 11(418)
- Nr 12(419)
- Nr 13(420)
- Nr 14(421)
- Nr 15(422)
- Nr 16(423)
- Nr 17(424)
- Nr 18(425)
- Nr 19(426)
- Nr 20(427)
- Nr 21(428)
- Nr 22(429)
- Nr 23(430)
- Nr 24(431)
- 2012
- Nr 1(432)
- Nr 2(433)
- Nr 3(434)
- Nr 4(435)
- Nr 5(436)
- Nr 6(437)
- Nr 7(438)
- Nr 8(439)
- Nr 9(440)
- Nr 10(441)
- Nr 11(442)
- Nr 12(443)
- Nr 13(444)
- Nr 14(445)
- Nr 15(446)
- Nr 16(447)
- Nr 17(448)
- Nr 18(499)
- Nr 19(450)
- Nr 20(451)
- Nr 21(452)
- Nr 22(453)
- Nr 23(454)
- Nr 24(455)
- 2013
- Nr 1(456)
- Nr 2(457)
- Nr 3(458)
- Nr 4(459)
- Nr 5(460)
- Nr 6(461)
- Nr 7(462)
- Nr 8(463)
- Nr 9(464)
- Nr 10(465)
- Nr 11(466)
- Nr 12(467)
- Nr 13(468)
- Nr 14(469)
- Nr 15(470)
- Nr 16(471)
- Nr 17(472)
- Nr 18(473)
- Nr 19(474)
- Nr 20(475)
- Nr 21(476)
- Nr 22(477)
- Nr 23(478)
- Nr 24(479)
- 2014
- Nr 1(480)
- Nr 2(481)
- Nr 3(482)
- Nr 4(483)
- Nr 5(484)
- Nr 6(485)
- Nr 7(486)
- Nr 8(487)
- Nr 9(488)
- Nr 10(489)
- Nr 11(490)
- Nr 12(491)
- Nr 13(492)
- Nr 14(493)
- Nr 15(494)
- Nr 16(495)
- Nr 17(496)
- Nr 18(497)
- Nr 19(498)
- Nr 20(499)
- Nr 21(500)
- Nr 22(501)
- Nr 23(502)
- Nr 24(502)
- 2015
- Nr 1(504)
- Nr 2(505)
- Nr 3(506)
- Nr 4(507)
- Nr 5(508)
- Nr 6(509)
- Nr 7(510)
- Nr 8(511)
- Nr 9(512)
- Nr 10(513)
- Nr 11(514)
- Nr 12(515)
- Nr 13(516)
- Nr 14(517)
- Nr 15(518)
- Nr 16(519)
- Nr 17(520)
- Nr 18(521)
- Nr 19(522)
- Nr 20(523)
- Nr 21(524)
- Nr 22(525)
- Nr 23(526)
- Nr 24(527)
- 2016
- Nr 1(528)
- Nr 2(529)
- Nr 3(530)
- Nr 4(531)
- Nr 5(532)
- Nr 6(533)
- Nr 7(534)
- Nr 8(535)
- Nr 9(536)
- Nr 10(537)
- Nr 11(538)
- Nr 12(539)
- Nr 13(540)
- Nr 14(541)
- Nr 15(542)
- Nr 16(543)
- Nr 17(544)
- Nr 18(545)
- Nr 19(546)
- Nr 20(547)
- Nr 21(548)
- Nr 22(549)
- Nr 23(550)
- Nr 24(551)
- 2017
- Nr 1(552)
- Nr 2 (553)
- Nr 3(554)
- Nr 4(555)
- Nr 5(556)
- Nr 6(557)
- Nr 7(558)
- Nr 8(559)
- Nr 9(560)
- Nr 10(561)
- Nr 11(562)
- Nr 12(563)
- Nr 13(564)
- Nr 14(565)
- Nr 15(566)
- Nr 16(567)
- Nr 17(568)
- Nr 18(569)
- Nr 19(570)
- Nr 20(571)
- Nr 21(572)
- 2018
- Nr 1(573)
- Nr 2 (574)
- Nr 3(575)
- Nr 4(576)
- Nr 5(577)
- Nr 6(578)
- Nr 7(579)
- Nr 8(580)
- Nr 9(581)
- Nr 10(582)
- Nr 11(583)
- Nr 12(584)
- Nr 13(585)
- Nr 14(586)
- Nr 15(587)
- Nr 16(588)
- Nr 17(589)
- Nr 18(590)
- Nr 19(591)
- Nr 20(592)
- Nr 21(593)
- Nr 22(594)
- 2019
- Nr 1(595)
- Nr 2(596)
- Nr3(597)
- Nr 4(598)
- Nr 5(599)
- Nr 6(600)
- Nr 7(601)
- Nr 8(602)
- Nr 9(603)
- Nr 10(604)
- Nr 11(605)
- Nr 12(606)
- Nr 13(607)
- Nr 14(608)
- Nr 15(609)
- Nr 16(610)
- Nr 17(611)
- Nr 18(612)
- Nr 19(613)
- Nr 20(614)
- Nr 21(615)
- Nr 22(616)
- 2020
- Nr 01/617
- Nr 02/618
- Nr 03(619)
- 04(620)
- Nr 05(621)
- Nr 06/622
- 07/623
- 08/624
- 09 (625)
- 10 (626)
- Nr 11(627)
- Nr 12(628)
- Nr 13(629)
- Nr 14(630)
- Nr 15(631)
- Nr 16(632)
- Nr 18(634)
- Nr 19(635)
- Nr 20(636)
- 2021
- 1(637)
wszystkie
Losowe Zdjęcia:
Ludzkie obawy i postrzeganie
Z większym lub mniejszym zaangażowaniem tutejsze gminy wdrażają się do czekającej nas od 1 lipca br. tzw. rewolucji śmieciowej, pokonując kolejne jej etapy legislacyjne oraz organizacyjne i prawie wszystko wskazuje na to – bo nadal rodzą się różne wątpliwości – że zmierzają one we właściwym kierunku. Innymi słowy, panują nad tą transformacją, radzą sobie z jej różnymi aspektami i od tej strony wszystko wydaje się OK, jest jednak sfera, która mimo bardzo szerokiej kampanii informacyjnej ciągle jawi się jak typowa terra incognita. To stan świadomości naszej lokalnej społeczności w tym zakresie i wynikające z niego postawy. Podnosimy ten problem bo niejednokrotnie życie już pokazało, że właśnie ta kwestia może mieć tu kluczowe znaczenie. Bagatelizowanie czynnika ludzkiego, mimo dobrego przygotowania prawno-organizacyjnego, nierzadko staje się piętą achillesową różnych przedsięwzięć. Nie należy oczywiście twierdzić, że tak może dziać się w naszym przypadku, ale tego uwarunkowania nie należy lekceważyć, zwłaszcza, że w naszej lokalnej przestrzeni publicznej pojawiają się bardzo różne głosy, często o wymowie dość kontrowersyjnej. Część mieszkańców, zresztą niemała, rozumie potrzebę tak radykalnego cywilizowania gospodarki odpadami, pojmuje istotę całego przedsięwzięcia i jego mechanizmy, co najwyżej zastanawia się, czy ta operacja powinna tyle kosztować i czy właściwe są proponowane poszczególne rozwiązania. Ale mamy niestety także sporą populację tych, którzy nie pojmują wprowadzanych zmian, odrzucają je, często też zadają pytania: a po co to całe zamieszanie, czy do tej pory było źle, komu to przeszkadzało, a nierzadko formułują oskarżenia typu – znowu szukają pieniędzy w naszych kieszeniach. Takie postawy, niejako już na „wejściu” reformy, mogą niepokoić. Ale to jeszcze nic. W niektórych gorących głowach rodzą się jakieś bliżej nieokreślone pomysły, by cały system bojkotować, ba! nawet niektórzy chcą go demontować dopuszczając się dewastacji elementów jego infrastruktury. Na całe szczęście te sprzeczne z prawem nawoływania są sporadyczne. Ale są i to jest groźne. W tej palecie prezentowanych postaw sporą zbiorowość stanowią ci, którzy po prostu boją się segregacji, uważają, że sobie z nią nie poradzą. I to jest kłopot. Jak wiadomo ochrona środowiska ale i maksymalny odzysk surowców wtórnych jest istotą całej tej rewolucji. Z tego gminy będą rozliczane. Tymczasem słyszy się tu i ówdzie, że jak trudno będzie nauczyć się rozróżniać poszczególnych frakcji odpadów albo będzie to wymagało zbyt dużego nakładu pracy, względnie stanie się to zbyt czasochłonne to… najbezpieczniej będzie wyrzucić je do lasu. Oszczędzi się na własnym wysiłku i wyeliminuje się obawę, że ktoś zakwestionuje sposób segregacji i naliczy wyższą opłatę. Przewrotność wyszukana. Słowem, Polak potrafi. Mimo wszystko należy wierzyć, że będzie tak jak założono, czyli pięknie. Gmina bierze śmieci, za nie odpowiada i je zagospodarowuje, my płacimy za usługę, a lasy, rowy, pobocza są czyste bo nikomu się nie opłaca je wyrzucać. Oby tylko nikt nie próbował poprawiać lub wręcz pisać po swojemu tego scenariusza, bo jak widzimy chętni do tego są.
Z dnia: 2013-05-24, Przypisany do: Nr 10(465)
Z dnia: 2013-05-24, Przypisany do: Nr 10(465)