Impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród zawodników i nie tylko. Zanim wędkarze udali się na stanowiska oczywiście odbyło się losowanie. Jak się później okazało było ono kluczowe dla losów rywalizacji.
Nad stawem Uniegoszcz numer 1 walczyli seniorzy. Z kolei nad mniejszym akwenem numer 2 przechytrzyć ryby próbowali kadeci oraz juniorzy. W przeciwieństwie do poprzedniego roku lepiej radzili sobie wędkarze nad pierwszym stawem. Jak wcześniej wspomnieliśmy, kluczowe okazało się losowanie. Kto trafił dobre stanowisko mógł liczyć na seryjne brania. Najlepsi złowili po kilka ładnych karpi. Niektórzy z kolei zobaczyli pojedyncze skubnięcia. Ale nie to było tego dnia najważniejsze.
Wśród seniorów najlepiej poszło Mariuszowi Kurkowi, łączna waga złowionych przez niego ryb wyniosła 8,670 kg. Drugi na podium Mirosław Skupień stracił do triumfatora ponad kilogram. Trzeci na pudle Mieczysław Bernacki zgromadził 7070 punktów. Tuż za medalowymi miejscami uplasował się Damian Miratyński.
– Na pocieszenie pozostaje mi fakt, że byłem najlepszy na swoim brzegu, wygrałem m.in. z bratem – żartował Damian.
Słabiej niż w poprzednim roku poszło młodzieży. Młodym wędkarzom nie udało się skusić do brania ani jednego karpia. Wśród kadetów wygrał Adrian Wrześniewski z dorobkiem 340 punktów. W grupie juniorów konkurencję wypunktował Przemysław Nowak. Najlepsi zawodnicy otrzymali puchary. Ale nie tylko. Organizatorzy przewidzieli nagrody dla wędkarzy, którzy m.in. złowili największą oraz najmniejszą rybę. Były też puchary dla najmłodszego i najstarszego zawodnika, najlepszego zawodnika spółdzielni mieszkaniowej oraz oczywiście kobiet.
Ponadto Zarząd Okręgu Jelenia Góra ufundował upominki dla młodych wędkarzy oraz osób, które bezinteresownie mocno angażują w życie i rozwój lubańskiego koła. Mowa o Rafale Wolskim, Tomaszu i Joannie Zawodnych oraz Janie Stolarzu.
Niespodziewany upominek z rąk posłanki Małgorzaty Sekuły-Szmajdzińskiej otrzymali także organizatorzy. Mowa o szkiełku, na którym wygrawerowany został napis „Za całokształt działalności na rzecz społeczności lokalnej”.
– Za każdym razem gdy jestem na zawodach jestem pełna podziwu i przy okazji dobrze się bawię. Nawet jak nie będę w przyszłości zapraszana na imprezę, to i tak przyjadę – żartowała pani Małgorzata.
Po zakończeniu wędkowania uczestnicy udali się na poczęstunek. Zarząd koła PZW Lubań Miasto zadbał, by nie zabrakło napojów, były też chrupiące bułeczki oraz pieczony prosiaczek.
Dodajmy, zawody odwiedzili też znani gości. Swoją obecnością zaszczycił senator Jan Michalski, wspomniana posłanka Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska, nie zabrakło też burmistrza Lubania Arkadiusza Słowińskiego, wójta gminy Lubań Zbigniewa Hercunia, wicestarosty lubańskiego Konrada Rowińskiego oraz wójta gminy Zgorzelec Kazimierza Janika. Ten ostatni zresztą wystartował w zawodach. Nie zabrakło także przedstawicieli Zarządu Okręgu Jelenia Góra. Z zaproszenia organizatorów skorzystała Pani Joanna Spychała, a także Krzysztof Rudnicki, Józef Goszczycki oraz Antoni Lewkowicz.
– Gratulujemy najlepszym zawodnikom wyników, a pozostałym życzymy powodzenia w kolejnych zawodach. Cieszymy się, że spotkaliśmy się w tak licznym gronie. Dziękuję naszym sponsorom), bez których pomocy zawody nie mogłyby się odbyć z tak dużym rozmachem – podsumował Janusz Pernej, prezes koła PZW Lubań Miasto.
(Grzegorz Bereziuk)
Z dnia: 2014-10-12, Przypisany do: Nr 19(498)