Bez smyczy
Do dyżurnego lubańskiej komendy dodzwonił się mężczyzna i poinformował, że został w parku zaatakowany przez agresywnego psa, który wyprowadzany był przez kobietę. Pies nie był prowadzony na smyczy. Niezachowanie zasad ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny do 250 zł albo karze nagany. Jeżeli w wyniku niedopilnowania psa dojdzie do zniszczenia rzeczy (np. rozerwanie ubrania, wybicie szyby, czy też zagryzienie innego zwierzęcia) – właściciel, który nie wywiązał się z właściwego trzymania psa poniesie odpowiedzialność karną uzależnioną od wartości wyrządzonej szkody.
Doładowanie?
30 listopada około godz. 9.50 z jednego z lubańskich sklepów wpłynęło zgłoszenie o ujęciu 15-letniego sprawcy kradzieży dwóch ładowarek do telefonu. Przybyli na miejsce policjanci powiadomili rodziców, którzy odebrali nieletniego, a towar wrócił na półki sklepowe. Materiały z tego zdarzenia przesłane zostaną do sądu rodzinnego.
Mieć wyobraźnię
1 grudnia około godz. 10.30 mieszkaniec Zaręby zadzwonił na numer alarmowy informując o tym, że żona biega za nim z nożem. Policjanci niezwłocznie przyjechali na miejsce zgłoszenia i zastali tam zgłaszającego, jego żonę oraz córkę. Z relacji córki wynikało, że ojciec bez powodu wszczął awanturę, a zgłoszenie było tylko wymyśloną przez niego historią. Wszyscy uczestnicy awantury domowej byli trzeźwi. Zgłaszający w związku z niepotrzebną interwencją policjantów został ukarany mandatem karnym zgodnie z art. 66 kodeksu wykroczeń.
(oprac. nadkom. Dagmara Hołod – oficer prasowy KPP w Lubaniu)
Z dnia: 2014-12-22, Przypisany do: Nr 24(502)