Orzeł Dolnośląski

24 listopada br. we Wrocławiu odbyła się Gala Finałowa Konkursu Dolnośląskiego Kuratora Oświaty „Orzeł Dolnośląski”. Nagroda jest przyznawana wybitnym uczniom wytypowanym ze wszystkich szkół ponadgimnazjalnych naszego województwa.

- Chcemy promować młodych, bardzo wyjątkowych ludzi, którzy mają niezwykłe pasje, zainteresowania, są zaangażowani w życie szkoły i społeczności lokalnej. Wręczamy im Orły, które są ptakami królewskimi, charakteryzują się odwagą, walecznością, siłą i szlachetnością - powiedziała Beata Pawłowicz, Dolnośląski Kurator Oświaty otwierając uroczystość i wręczając tę nagrodę.
W tym roku zaszczytne miano Orła Dolnośląskiego otrzymał Tobiasz Pakuła, uczeń czwartej klasy Technikum w zawodzie technik organizacji reklamy Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Kombatantów Ziemi Lubańskiej w Lubaniu. W decydującej fazie konkursu pokonał prymusów z najlepszych liceów w województwie. Tobiasz jest uczniem zdolnym, wszechstronnym, zaangażowanym w życie szkoły i społeczności lokalnej. Wielką jego pasją jest literatura. Pod pseudonimem Jakub Igwiński wydał e–booka „Przypadek Gabriela L.”. Jest to. to opowieść gatunku fantasy o młodych ludziach, którzy w swoim życiu przeszli przez wiele problemów, z którymi dziś zmagają się nastolatkowie. Główny bohater - Gabriel Livingstone, należy do ludzi, dla których wszystkie tajemnice świata wyjaśnia nauka. Ulega jednak nietypowemu wypadkowi Dekompozycji.
Sprawia to, że wszyscy, których kiedykolwiek spotkał zapominają o jego istnieniu. Wszelkie dowody na to, że kiedykolwiek się urodził znikają. Staje się osobą, która nigdy się nie narodziła. Jego świat lega w gruzach. Musi pogodzić się z tym oraz nauczyć żyć w tym samym, a jednak zupełnie innym świecie - pełnym magii i przeróżnych nadprzyrodzonych zjawisk. Pomagają mu w tym nowo poznani przyjaciele. Jednym z nich Jest Christopher Cullen, który również uległ Dekompozycji. Książka otrzymała rekomendację Wydawnictwa Psychoskok, a Tobiasz w pierwszym tygodniu po jej opublikowaniu zdobył wyróżnienie jako Autor Tygodnia w Parku Literackim. Niezwykle istotnym jest fakt, że wydawnictwo jest zainteresowane współpracą z młodym twórcą.
Tobiasz ma wiele pasji. Mówił o tym ważnym elemencie swojego życia podczas prezentacji na gali konkursowej.
- Pisanie pomaga mi uzewnętrznić moje emocje, z którymi zmagam się na co dzień. Zarówno te pozytywne jak i negatywne – powiedział między innymi. - Historie, które opisuję pochodzą z życia mojego, ale częściej z życia moich bliskich. Postacie, które kreuję są autentycznymi osobami, które spotkałem na mojej drodze życia. Fotografia z kolei to dla mnie sposób na odcięcie się od rzeczywistości. Kiedy trzymam aparat w dłoni zapominam o wszystkim. Liczy się tylko to, co chcę uchwycić oraz parametry następnego zdjęcia. Fotografuję głównie naturę, ponieważ od dziecka byłem z nią bardzo zżyty. Często obiekty, które chcę sfotografować sprawiają mi trudności w uchwyceniu ich. Wtedy cierpliwie czekam aż się zatrzymają, lub biegam za nimi. Czasem lubię poeksperymentować i fotografuję również ludzi, najczęściej są to sesje tematyczne.
Pasją Tobiasza jest także nauka. Ona nigdy nie sprawiała mu problemów.
- Za bardzo dobre wyniki w nauce oraz działalność na rzecz środowiska lokalnego uczeń otrzymał w roku szkolnym 2014/2015 Stypendium Starosty Powiatu Lubańskiego – mówi dyrektor Lidioa Błażków. - W szkole Tobiasz należy do aktywnych uczniów. Jest człowiekiem niezwykle wrażliwym. Nigdy nie przechodzi obojętnie obok ludzi, którzy potrzebują pomocy, dlatego np. od lat jest wolontariuszem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Leśnej, skąd pochodzi. Pomaga również koleżankom i kolegom, którzy mają problemy w nauce. Przez rówieśników postrzegany jest jako szczery, życzliwy, mądry, sympatyczny i jednocześnie lubiący żartować kolega i przyjaciel. Bardzo ważne jest to, że na tle piątki utytułowanych rywali z bardzo dobrych szkół województwa dolnośląskiego, którzy znaleźli się w finale, Tobiasz wypadł bardzo dobrze. Jurorzy zauważyli i docenili jego refleksje i wrażliwość, czego pozostali nie mieli.
Jak sam laureat podkreśla, wybór szkoły, którego dokonał cztery lata temu, był najlepszym z możliwych. Dzięki niej realizuje się w nauce, rozwija artystycznie i spełnia marzenia. Zapytany, jakie ma plany na najbliższy czas, odpowiada skromnie – „zdać maturę i studiować na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu”.
(IW)