W Gminie Lubań po raz pierwszy od sześciu lat wszyscy radni byli jednomyślni, uznając, że Wójt Zbigniew Hercuń zasługuje na poparcie.
- Nie jestem na pokaz, jestem do roboty – powiedział wójt tuż po sesji. – Ja nie przychodzę tu do pracy, tylko przychodzę na służbę, pełniąc ją na rzecz mieszkańców Gminy Lubań.
Przypomnijmy, że kiedy sześć lat temu zmieniły się władze gminy, wójt miał wśród radnych sporo ostrych oponentów. Szukał z nimi porozumienia i wreszcie – jak widać – to mu się udało.
- Doczekałem się wreszcie tego, czego pragnąłem przez tyle lat – podsumowuje wójt.
Więcej w bieżącym numerze Ziemi Lubańskiej.