Już po raz trzeci z inicjatywy Euroregionalnego Centrum Kultury i Komunikacji w Pieńsku zorganizowano trzydniowy rajd, w czasie którego mieszkańcy kilku dolnośląskich miejscowości mieli możliwość zajrzenia wgłąb historii. Upamiętnienie żołnierzy polskich, walczących na Łużycach w kwietniu i maju 1945 roku to główny cel przyświecający całemu wydarzeniu. Jednocześnie widzowie mogą odbyć niezwykłą lekcję historii, która nie podaje suchych dat.
W piątkowe popołudnie 21 kwietnia wydarzenie rozpoczął pokaz pojazdów w Jagodzinie. Jednak rajd pojazdów historycznych, jakie znajdowały się na wyposażeniu jednostek II Armii Wojska Polskiego to nie koniec atrakcji. W ramach całej akcji w Jagodzinie, w Żarach i w Lubaniu zaprezentowano inscenizacje historyczne, które pozwoliły uruchomić wyobraźnię widzów w każdym wieku. Na drugi dzień kolumnę zabytkowych aut i motocykli mogli zobaczyć mieszkańcy Toporowa/Prędocic, Iłowej, Żagania oraz Żar. W niedzielę 23 kwietnia historyczni pasjonaci trafili na lubański rynek, gdzie odbył się piknik militarny. Wystrzały, wojskowe mundury różnych narodowości, dzielne Platerówki oraz zlęknieni cywile skutecznie wprowadzili zgromadzonych w wojenne czasy. W Lubaniu nastąpiło uroczyste zakończenie rajdu. Na pamiątkę każdy chętny mógł otrzymać okolicznościową przypinkę „Łużyce 1945”.
Więcej w bieżącym numerze Ziemi Lubańskiej.