Stan szlachecki na pograniczu śląsko-łużyckim
W zasadzie od średniowiecza Górne Łużyce i Śląsk były ziemiami lokalnej szlachty. Z chwilą zajęcia Śląska przez Prusy w 1740 roku król Fryderyk II zniósł ustrój oparty na przywilejach stanowych, co odsunęło w dużej mierze szlachtę ze sprawowania rządów. Wprawdzie malała władza i topniały przywileje, nie mniej genealogia, nazwiska i przynależne herby rodowe w dalszym ciągu pozycjonowały i utożsamiały ich właścicieli. Dokumenty potwierdzano pieczęciami herbowymi, na obrazach właścicieli rezydencji szlacheckich umieszczano przynależne godła,również przedmioty codziennego użytku jak srebra, porcelana czy też broń identyfikowała się przynależnym herbem. Z czasem na portalach dworów i pałaców umieszczano kartusze herbowe.Szlachta, żyjąca po obu stronach Kwisy,nie była jednolitym stanem. Podstawę stanowiły rodziny rycerskie(v. Salsa, von Űchtritz), a do rzadkości należały rody hrabiowskie czy też baronowskie (v. Minutoli, v. Pfeil). Kiedy od 1635 roku Górne Łużyce znalazły się pod panowaniem saskim, rody szlacheckie z sąsiedniej Saksonii nabrały znaczenia wśród górnołużyckiej szlachty. Podobnie po zajęciu Śląska w dużej mierze rody wierne Habsburgom wypierane były przez pruskie rody szlacheckie. Podobne zmiany zaszły po roku 1815 na samych Górnych Łużycach. Jednocześnie postępująca w XVIII/XIX w. nobilitacja urzędników państwowych, mieszczan, a nawet fabrykantów powiększyła ludzi stanu szlacheckiego.
Więcej w bieżącym numerze Ziemi Lubańskiej.