Premierowa edycja odbyła się w Pisarzowicach, a inicjatorkami wydarzenia były nauczycielki Paulina Gleń oraz Wioletta Cwynar. Skąd wziął się pomysł aby WOŚP zagrała w Zespole Szkolno-Przedszkolnym?
- Wzięłyśmy udział w szkoleniu udzielania pierwszej pomocy dla nauczycieli, którą organizowała WOŚP. Później wpadłyśmy na pomysł, że założymy grupę uczniowską w ramach udzielania pierwszej pomocy. Następnie przyszedł czas na bicie rekordu w udzielaniu pierwszej pomocy. Apetyt rósł w miarę jedzenia i po tej akcji chciałyśmy zrobić cos jeszcze. To było jak wybuch petardy – w jednej chwili wpadłyśmy na pomysł - Wielka Orkiestra! – wspominała Wioletta Cwynar, nauczycielka placówki z Pisarzowic.
- Pomysł przez panią Dyrektor i Radę Pedagogiczną został odebrany bardzo pozytywnie. Wzięłyśmy się do pracy. Były oczywiście obawy czy zostaniemy zarejestrowani. Na szczęście udało się – dodała Paulina Gleń, szefowa sztabu.
Impreza, którą poprowadził Adam Domino przyciągnęła szeroką rzeszę mieszkańców Pisarzowic i okolic. W wydarzeniu uczestniczył także Wójt Gminy Lubań.
- Bardzo się cieszę, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra w Pisarzowicach, a w wydarzenie zaangażowały się dzieci. Każdy dar czy to w formie wrzuconych do puszki pieniążków, czy samego udziału w imprezie trzeba odebrać pozytywnie. Takie imprezy integrują mieszkańców. Są także dobrym przykładem dla najmłodszych, że gdy wejdą w dorosłe życie będą rozumiały potrzeby innych. Wszystkim, którzy zaangażowali się w organizacje imprezy, bardzo serdecznie dziękuję - powiedział Zbigniew Hercuń.
Więcej w bieżącym numerze.