Opinie, poglądy, komentarze...
Czekają nas spore emocje polityczne związane z jesiennymi wyborami prezydenckimi i samorządowymi. W przypadku tych pierwszych główny front walki rozegra się na forum krajowym, natomiast elekcja władz gminnych absorbować będzie środowiska lokalne. Rodzi się zatem pytanie. Czy linia podziału politycznego, niezwykle ostra w formie, przebiegająca pomiędzy dwoma głównymi siłami politycznymi (PO-PiS), przeniesie się również na lokalny grunt. Czy wyborom władz lokalnych musi towarzyszyć podobny spór polityczny, czy też są szanse na bardziej przyjazne formy elekcji - zważywszy, iż wybierać będziemy ludzi dobrze nam znanych.
* Konrad Rowiński – przewodniczący PO Powiatu Lubańskiego
- Wybory samorządowe mają zupełnie inny charakter niż wybory prezydenckie czy parlamentarne. Przy wyborach samorządowych jest zdecydowanie mniej polityki. Na szczeblu krajowym partie polityczne za wszelką cenę chcą się od siebie odróżnić i zwrócić na siebie uwagę, grają często na emocjach i lękach wyborców, chcąc zdyskredytować przeciwnika .To powoduje ,że głosy w wyborach są oddawane jakby na wyobrażenie o partiach a mniej na poszczególne osoby. Natomiast w wyborach do rad gmin i powiatów zwykle głosujemy na osoby które znamy, często nawet osobiście. Lokalni politycy podlegają ocenie przez mieszkańców cały czas, bowiem ich decyzje i poglądy są znane i oceniane na bieżąco. Wszyscy kandydaci wywodzą się z Lubania lub powiatu, przez co są mniej anonimowi niż ci, którzy uczestniczą w wyborach parlamentarnych. Na gruncie lokalnym stawia się mniej na partie a bardziej na ludzi. Z drugiej strony to i partie są inne niż w dawnym systemie. Lokalne struktury Platformy Obywatelskiej i kluby radnych to nie partyjna dyscyplina tylko spotkania, wymiana poglądów i wypracowywanie najlepszych rozwiązań dla miasta i powiatu. Wracając do wyborów mogę powiedzieć, że nigdy w Lubaniu jako Platforma Obywatelska nie stosowaliśmy ostrych form walki politycznej. Raczej jedynie odpowiadamy na „zaczepki” innych ugrupowań. Mówię ugrupowań, bo musimy pamiętać, że oprócz partii wymienionych w pytaniu (PO, PIS) w Lubaniu występują inne partie (SLD) oraz dodatkowo „lokalne partie polityczne”, które działają jako stowarzyszenia, ale w rzeczywistości zajmują się polityką i niczym, prócz braku struktur wojewódzkich i krajowych, od prawdziwych partii się nie różnią, jak np. Lubański Klub Obywatelski. Jak będzie podczas wyborów zobaczymy. Niektórych już dzisiaj ponoszą emocje i na stronach internetowych pojawiają się informacje niezgodne z prawdą. Sądzę, że to się nasili jeszcze bardziej w miarę zbliżania się kampanii wyborczej. Ale generalnie jestem dobrej myśli i sądzę, że na pewno wybory samorządowe będą bardziej „cywilizowane” niż te przeprowadzane na szczeblu krajowym.
* Wojciech Zembik – pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości w powiecie lubańskim
- Linia podziału politycznego PO kontra PiS dzieli skutecznie społeczeństwo bez względu na środowisko. Każde wybory w tym także do władz lokalnych wyzwalają wszystkie siły mogące mieć wpływ na wyniki elekcji. Partie polityczne aktywnie włączają się w działania na rzecz kandydatów do samorządów lokalnych. Wiele osób zapisuje się do partii politycznej tylko na czas wyborów licząc na to, że jej bieżąca popularność przysporzy im wyborców. Niektórzy będą startować z list partyjnych na wszelki wypadek nie wstępując w jej szeregi, aby po spadku notowań zmienić formację. Optymalnym rozwiązaniem dla wyborcy jest kandydat, który jest członkiem partii autentycznie walczącej o dobro Polaków bez względu na sondaże i medialną nagonkę oraz realizującej ideę silnego i dobrze zorganizowanego państwa na każdym szczeblu władzy. Nie da się rozwarstwić poziomo sił politycznych, ponieważ członkowie partii bądź jej sympatycy w strukturach lokalnych tworzą najsilniejsze podstawy całej formacji a działania parlamentu i rządu przekładają się na efekty pracy samorządów.
W szerokim zakresie swoich działań lokalny samorząd realizuje także politykę metodami, jakie stosuje partia polityczna dominująca w danych strukturach samorządowych. Samorząd powiatowy i gminny współpracuje z samorządem wojewódzkim a także z ministerstwami i członkami parlamentu. Dobrym rozwiązaniem jest ponadpartyjna współpraca dla wspólnego dobra, niestety często ważniejsze są interesy wąskiej grupy partyjnej a zdarza się, że współdziała ona z grupami interesów rujnujących państwo, jego gospodarkę i zasoby ludzkie. Są to trudne sprawy ale wyborcy chcąc wybrać najlepszych kandydatów muszą włożyć wiele wysiłku w zapoznanie się z wieloma tematami aby nie ulec specjalistom od socjotechniki. Dobrze jest zastanowić się czy doraźna korzyść z wyboru danej osoby nie przyniesie ogromnych strat w ciągu wielu lat dla całej samorządowej społeczności. Trzeba dobrze rozszyfrować kandydatów i to nie na podstawie napisanych programów czy tego co obiecują ale należy ich poznać i ocenić kompleksowo jako ludzi i patriotów.
Z dnia: 2010-02-17, Przypisany do: Nr 4(387)