Cała partia żywności – makaronu, cukru, mąki, mleka i kaszy jęczmiennej rozdysponowana została pomiędzy kilkaset rodzin. Akcja rozdawania darów rozpoczęta w godzinach popołudniowych zakończyła się dopiero późnym wieczorem, kiedy w końcu niezliczony napływ ludzi ustał. Jednak to nie koniec, bo panie z olszyńskiego CARITAS rozwiozły żywność także do tych mieszkańców Olszyny, którzy z powodu starości i choroby oraz innych trudności życiowych nie mogli przyjść osobiście. Z pewnością to nie ostatnie tego typu przedsięwzięcie, ale pokazuje ono jak wielkie są potrzeby i to, że warto wciąż poświęcać swój czas i energię, by pomagać i dawać radość potrzebującym.
Z dnia: 2007-05-22, Przypisany do: Nr 10(321)