Zabawa w historię na całym świecie przyciąga rzesze amatorów. Zaczęło się w USA, a od czterech dziesięcioleci również w Europie tłumy widzów podziwiają odtwarzanie wojen z przeszłości, zwane rekonstrukcją historyczną. Najpopularniejszą w Polsce epoką dla rekonstruktorów jest średniowiecze (ponad 3000 grup rekonstrukcyjnych). Co roku na polach Grunwaldu tysiące rycerzy z całej Europy stacza pamiętną bitwę z Zakonem Krzyżackim. Coraz częściej odtwarzane są też bitwy i wydarzenia historyczne z późniejszych epok, np. z okresu napoleońskiego (ponad 300 grup), czy z czasów II wojny światowej (ponad 1000 grup). Sobotnia rekonstrukcja historyczna przypomni mieszkańcom naszego miasta sceny, które rozegrały się w Lubaniu w roku 1431. Wówczas to po raz drugi zagony husytów stanęły u wrót miasta. Obronę grodu powierzono Bernhardowi von Uechtritz und Steinkirch, pochodzącemu ze starej szlachty z Kościelnika Średniego. Wraz z uzbrojonymi mieszczanami Bernhard schronił się w lubańskim klasztorze Franciszkanów, stojącym niegdyś przy dzisiejszej ulicy Brackiej. Po heroicznej walce obrońcy zmuszeni zostali do opuszczenia miasta. Ostatnim punktem oporu została wieża Bracka, która po zaciekłej obronie została również zdobyta (nieprzyjaciel dokonał podkopu pod wieżę i podpalił słomę i smołę). Bernhard von Uechtritz dostał się do niewoli, z której już nie powrócił; zmarł jak podają stare kroniki w Jaromierzu. Przeglądając dawne kalendarze lubańskie natknąłem się na podobną inscenizację historyczną, która miała miejsce już w roku 1928 ! Wówczas to wystawiono na dawnym placu Heide (obecnie plac Strażacki) sztukę teatralną w 4 aktach pt. „Unterm Hussitenschwert” („Pod husyckim mieczem”). Autorem historycznego dramatu był znany lubański pisarz, dramaturg, późniejszy dyrektor miejskiego muzeum Fritz Bertram. W przedstawieniu tym, odtwarzającym wydarzenia z pierwszego najazdu na miasto Husytów w roku 1427, wzięło udział ponad 200 aktorów i statystów. W centralnym miejscu placu Strażackiego wybudowano wielką trybunę. Aktorzy wraz z widzami szczelnie wypełnili cały plac, otoczenie Domu Solnego i wszystkie przyległe uliczki. Młodzi aktorzy w wieku 14-18 lat wywodzili się z lubańskich szkół. Najmłodsza aktorka Ruth Kniese (grała postać Anne Fritsche) miała zaledwie osiem lat. Wszystkie próby odbywały się na dziedzińcu dawnej Pestalozzi-Schule (po wojnie liceum ogólnokształcące) przy obecnej ulicy Mickiewicza. Główne role w historycznym dramacie powierzono miejscowym nauczycielom, jak i bardziej zasłużonym obywatelom miasta. W roli bohaterskiego obrońcy, burmistrza miasta Konrada von Zeidlera, wystąpił nauczyciel Schneider. Historyczne role odtwarzali też nauczyciele: Müller, Kiok, Ermel i Stark. W przedwojennych publikacjach odnotowano też role: siostry pastora Müllera, siostry rektora Heidricha, sióstr Reimann, panny Schönemark, mistrza rzeźnickiego Nickgena i rzeźbiarza Waltera. Przedstawienia odbywały się codziennie od 31 sierpnia do 9 września i cieszyły się ogromną popularnością. Sztukę grano dwa razy dziennie: po południu dla szkół i wieczorem dla pozostałych mieszkańców miasta i okolic. Jej oryginał posiada w swoich zbiorach mieszkaniec naszego miasta Michael Platzer. Po przetłumaczeniu sztuki na język polski, można by było odegrać niektóre sceny również i dzisiaj. Warto zainteresować szkoły takim pomysłem i włączyć je np. do wzbogacenia obchodów „Dni Lubania”. Na razie zapraszam Państwa w najbliższą sobotę (godz. 12.00) na inscenizację historyczną, odtwarzającą zdobycie przez Husytów wieży Brackiej w roku 1431.
Janusz Kulczycki
Z dnia: 2011-09-07, Przypisany do: Nr 17(424)