- Najprawdopodobniej nasz wniosek uzyska pozytywną opinię – mówi zastępca burmistrza Mariusz Tomiczek. - Teraz decyzja należeć będzie do zarządu województwa, czy przekaże nam kino za symboliczną złotówkę czy też nie.
Jeżeli zarząd zdecyduje się tak uczynić, to skierowana zostanie uchwała pod obrady sejmu wojewódzkiego i jeśli radni tego grenium przychylą się do naszej propozycji, to wtedy będzie można rozpocząć procedurę przejęcia. Tymczasem trzeba mieć świadomość, że sytuacja finansowa samorządów, w tym także lubańskiego, jest bardzo trudna, więc władze Lubania muszą opracować taką strategię funkcjonowania kina, żeby ono po prostu na siebie zarabiało. Z rozeznania wynika, że przy zainstalowaniu cyfrowego projektora i wyświetlaniu filmów w najnowszej technologii kino będzie się finansowało samo.
- Nie zdecydowaliśmy jeszcze kto będzie zarządzał kinem po przejęciu obiektu przez miasto – mówi Mariusz Tomiczek. - Zastanawiamy się nad kilkoma wariantami – albo w strukturach Miejskiego Domu Kultury, albo jako odrębna jednostka kulturalna.
Warto jeszcze dodać, że obecny dzierżawca kina, Ryszard Dziubka, jest ostatnim na terenie Dolnego Śląska i lubuskiego takim zarządcą obiektu kinowego. Jego bardzo trudna sytuacja polega przede wszystkim na tym, że obecnie dostęp do kopii analogowych jest niezwykle trudny, więc zmiana właściciela oraz zakup nowych technologii mogłaby przyczynić się do wzrostu atrakcyjności i znaczenia lubańskiego kina.
Jak mówi zastępca burmistrza Mariusz Tomiczek - tak naprawdę realnym terminem podjęcia decyzji o przekazaniu przez województwo dolnośląskie obiektu kina dla miasta jest trzeci kwartał tego roku. Czy tak się stanie, na jakich warunkach i czy to posunięcie zwieńczone zostanie sukcesem - czas pokaże.
Z dnia: 2012-05-23, Przypisany do: Nr 10(441)