Tygrys pod Stogiem

Czy tego chcemy czy też nie rozwijamy się gospodarczo i cywilizacyjnie według – jak się teraz modnie określa - tzw. różnych prędkości. Dotyczy to zarówno samej Unii Europejskiej, jak i poszczególnych regionów Polski, a także obszarów województw a nawet powiatów. Coś takiego doświadczamy również u nas. Gminy powiatu lubańskiego na ogół rozwijają się w zbliżonym tempie, można powiedzieć wg. jednej prędkości, ale mamy tu prymusa, który zwłaszcza ostatnio wybija się zdecydowanie ponad przeciętność. To Świeradów Zdrój. Długo kurort ten tkwił w blokach startowych jakby zastanawiając się, w którą stronę pójść czy jaką opcję rozwoju przyjąć, ale jak już ruszył to - mówiąc obrazowo - demonstrowana progresja zapiera dech w piersiach. Jak wynika z ostatnio upowszechnionych danych pod Stogiem Izerskim buduje się aż 12 hoteli, które zapewnią około 2000 miejsc noclegowych. To baza godna alpejskich kurortów. Ale boom inwestycyjny nie ogranicza się tylko do tego rodzaju obiektów. Buduje się aquapark, powstają miejsca gastronomiczne, restauracyjne i rozrywkowe, przebudowuje się ulice. Jak się szacuje łącznie inwestycje te angażują kapitał w wysokości 200 mln zł, a już następni inwestorzy przymierzają się do kolejnych przedsięwzięć. Słowem uzdrowisko znajduje się na najlepszej drodze by odzyskać dawną rangę i świetność. Dobrze by było aby zawczasu głównie władze wojewódzkie pomyślały o udrożnieniu dojazdu do Świeradowa, bo w tej chwili panuje w tej dziedzinie kompletny zastój, a bez przeskoczenia tego wąskiego gardła osiągnięcie pełnego sukcesu będzie niemożliwe.