Pieczę nad głównym lubańskim cmentarzem komunalnym przy ul.Wrocławskiej - podobnie jak i nad pozostałymi dwoma na Uniegoszczy i żołnierzy radzieckich na Kamiennej Górze - sprawuje Zakład Gospodarki i Usług Komunalnych. Z troską na bieżąco dba o wszystkie te nekropolie i już czyni plany na przyszłość. Nie czekając do ostatniej chwili aż cmentarz przy ul.Wrocławskiej zapełni się całkowicie, już został opracowany projekt rozwiązania problemu.
- Miejsca na głównym cmentarzu w naszych przewidywaniach powinno wystarczyć jeszcze na co najmniej 10 lat – mówi prezes ZGiUK Michał Turkiewicz. - Rocznie pochówków mamy około 250. Dla przykładu, w roku ubiegłym było ich w sumie na obu cmentarzach 261. Przy czym 243 przy ul.Wrocławskiej i 18 na Uniegoszczy. Pomimo że wydawałoby się, że 10 lat to kawał czasu, już dzisiaj myślimy, co będzie dalej. Podjęliśmy działania związane z przygotowaniem starego cmentarza katolickiego do grzebania zmarłych w przyszłości. Opracowaliśmy jego dokumentację, uzyskaliśmy opinię hydrologiczną, która została zatwierdzona przez konserwatora zabytków, i dzięki temu będziemy mogli w okresie jesienno-zimowym przystąpić do pierwszych prac.
Zgodnie z zapowiedzą prezesa, cały teren starego cmentarza zostanie na początek oczyszczony z samosiejek, w dalszej kolejności powstaną nowe alejki a wzdłuż muru ułożone zostaną na estetycznym grysie stare nagrobki, tworząc tzw. lapidarium. Szczątki ludzkie zaś będą złożone do jednego wspólnego grobowca z odpowiednim napisem. Teren ten powinien wystarczyć na kolejne kilkanaście lat.
W roku bieżącym także na czynnym cmentarzu przy ul.Wrocławskiej będą prowadzone prace remontowe i porządkowe. Przewidywany jest remont przeciekającego dachu kaplicy, jak też malowanie jej wnętrza. Dokończona będzie również adaptacja pomieszczeń na tzw. dom przedpogrzebowy. Wszystkie te prace, jako że kaplica jest zabytkiem, muszą być uzgadniane z konserwatorem zabytków. Planowana jest też, jeśli możliwości techniczne na to pozwolą, dobudowa dodatkowego podjazdu dla niepełnosprawnych.
Nekropolie lubańskie są, trzeba przyznać, zadbane i dobrze że ich zarządca myśli perspektywicznie przygotowując kolejne miejsca pochówku. Wielu z nas, mając na uwadze, że jedyna w życiu pewna jest śmierć, zastanawiało się obserwując szybko zapełniające się kolejne kwatery, gdzie znajdzie się dla nich i ich najbliższych miejsce wiecznego spoczynku. Jak widać perspektywy są.
Z dnia: 2012-06-20, Przypisany do: Nr 12(443)