- Mam słabość do teatru absurdu, gdyż pozostawia on widzowi korytarz i każdy sobie buduje sztukę tak jak chce. Jest to bardzo charakterystyczny rodzaj sztuki – zaczyna się tak jak się kończy, pozwala na zabawę słowem i gestem.
Sama historia jest uniwersalną opowieścią o odchodzeniu, o tym że życie nigdy nie jest wystarczająco długie żeby się nim nacieszyć. Pokazuje demokratyczność śmierci, która dotyka każdego. Całość w zabawny, absurdalny sposób ukazuje zaprzeczenie średniowiecznego ars moriendi. Król, któremu już na samym początku obwieszczona zostaje wiadomość o jego bliskiej śmierci, do samego końca nie może pogodzić się z tą myślą, walczy, wydaje rozkazy. Przez całość przedstawienia obserwujemy ostatnie minuty jego życia, które jest odbiciem istnień wszystkich - panów życia zlęknionych nieuniknionym kresem. Na uwagę zasługuje bardzo dobra gra aktorska, która zauważona została przez tłumnie zebraną widownię. Grupa teatralna OKULAR działa od prawie dwóch lat przy lubańskim MDK i już ma na swoim koncie sukcesy m.in.: nagrodę Ogólnopolskiego Festiwalu Amatorskich Teatrów Dorosłych. W przedstawieniu wystąpili: Elżbieta Kamińska, Helena Owsiak, Irena Tkaczyk, Iwona Tołstołuska-Świca, Jan Lange, Magdalena Duszyńska i Magdalena Litwinczuk.
Z dnia: 2013-06-20, Przypisany do: Nr 12(467)