Wybór tej placówki był oczywisty. Na 15 wychowanków placówki aż 9 pochodzi z Lubania i okolic. Jest to więc taki „Lubański Dom Dziecka w Chojnowie”. Swoim pomysłem TPD zaraziło uczniów, nauczycieli oraz rodziców nie tylko z gimnazjum, ale również z sąsiedniego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Pisarzowicach. Była więc to wspólna akcja obu szkół.
- Zbiórka ubrań, słodyczy, kosmetyków, żywności przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Odzew rodziców, uczniów i nauczycieli był bardzo duży – mówią członkowie TPD przy Gimnazjum Publicznym im. A. Fredry w Pisarzowicach. - Po kilku dniach zebraliśmy kilkadziesiąt paczek z nowymi i używanymi ubraniami, butami i mnóstwem słodyczy. Z naszych pieniędzy składkowych oraz innych ofiarowanych przez ludzi dobrej woli zakupiliśmy nowe ubrania i kosmetyki dla dzieci.
Dzięki uprzejmości wójta Zbigniewa Hercunia, który bezpłatnie udostępnił autobus szkolny, 6 grudnia br. uczniowie gimnazjum i zespołu szkolnego pod opieką pedagogów - Beaty Halczuk i Wioletty Cwynar - mimo niesprzyjającej pogody dotarli szczęśliwe do Chojnowa. Przebywający tam wychowankowie byli bardzo zaskoczeni i zadowoleni z otrzymanych prezentów.
- Za pomoc w zebraniu i przekazaniu potrzebnych darów, chcielibyśmy podziękować wszystkim zaangażowanym uczniom i rodzicom – podsumowują członkowie pisarzowickiego TPD. - Za przekazane prezenty oraz organizację wyjazdu szczególnie dziękujemy wójtowi Zbigniewowi Hercuniowi, dyrektorowi naszego gimnazjum Ryszardowi Leszczyńskiemu, ks. Piotrowi Wojcieszkowi z Henrykowa, Społecznemu Komitetowi Obrony Bezrobotnych w Lubaniu oraz rodzicom Patryka Piotrowskiego.
Dobrze, że w tych trudnych czasach jest jeszcze bardzo dużo życzliwych ludzi, wrażliwych na potrzeby innych. Niech postawa uczniów zespołu TPD i gimnazjum w Pisarzowicach będzie dobrym przykładem dla innych.
(ag)
Z dnia: 2013-12-19, Przypisany do: Nr 24(479)