Wiosną uroczyście podjęto Jana Kapistrana, latem w wielkim stylu bramy grodu otworzyły się przed królową Anną Jagiellonką a teraz uroczyście przyjęto Johanna Wolfganga von Goethe. Inscenizacja wjazdu Goethego nawiązywała do prawdziwej wizyty pisarza w Lubaniu w dniach 23-24 września 1790 r. Wprawdzie nie witano wówczas poety w jakiś wyjątkowy sposób, ale aby jego postać zapisała się w pamięci współczesnych lubanian, organizatorzy inscenizacji wprowadzili kilka fikcyjnych wątków, nadających wspominanemu wydarzeniu dynamiki i blasku. W postać niemieckiego poety wcielił się lokalny aktor Jan Lange. Po wdzianiu stroju wypożyczonego z Teatru im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze i ogólnej charakteryzacji do złudzenia przypominał Goethego. Punktualnie o godz. 18:00 Johann Wolfgang Goethe przekroczył „Bramę Bracką”. Następnie oświetlony z Wieży Brackiej teatralnym reflektorem przeszedł przez szpaler 20 osób trzymających pochodnie. Po pokonaniu kilkunastu metrów, doszedł do miejsca, w którym umieszczono pamiątkową tablicę. Trzeba koniecznie nadmienić, że powierzchnia drogi po której stąpał poeta była gęsto zapisana fragmentami jego dzieł. Tam właśnie wielkiego pisarza powitał oficjalnie, oczywiście w stroju z epoki burmistrz Lubania Arkadiusz Słowiński. Po wymianie kilku grzeczności burmistrz odsłonił tablicę a Goethe ruszył w stronę Ratusza. Po drodze, używając sentencji, prezentował „żywe posągi” symbolizujące jego największe dzieła. Kiedy dotarł na rynek we mgle i świetle reflektorów rozpoczęło się mroczne przedstawienie mające ukazać burzę uczuć i namiętności nękających umysł i duszę wielkiego twórcy. Po zakończeniu przedstawienia miały miejsce pokaz tańca z ogniem w wykonaniu „Teatru, którego być nie powinno” oraz spotkanie przy ognisku. Na rynku rozpalono 3 ogniska. Każdy mógł zjeść kiełbaskę oraz porcję bigosu. Całe wydarzenie dobiegło końca ok. godz. 20:00. Osoba Goethego przyciągnęła sporą liczbę osób. Inscenizację oglądało ok. 300 widzów. Wjazd Goethego do Lubania był możliwy dzięki wysiłkom wielu ludzi i kilku instytucji. Przede wszystkim słowa wdzięczności należą się burmistrzowi Arkadiuszowi Słowińskiemu, który zawsze wspiera wszelkie inicjatywy służące lokalnej kulturze i pielęgnowaniu tradycji historycznej miasta. Co więcej nierzadko bezpośrednio w nich uczestniczy jako odtwórca historyczny. Inscenizacja zapewne nie odbyłaby się, gdyby nie wielkie zaangażowanie młodzieży z Gimnazjum nr 3 i ich nauczycieli. Już wielokrotnie udowadniali, że nie boją się żadnych pomysłów i każdy z nich są w stanie doskonale wcielić w życie. Podczas imprezy wspaniale zaprezentowała się również grupa teatralna „Okular” działająca pod kierownictwem Iwony Tołstołuckiej-Świcy. Pomysłodawcą i koordynatorem imprezy było Muzeum Regionalne w Lubaniu. Jak zwykle wsparcia udzieliły również Łużyckie Centrum Rozwoju i Miejski Dom Kultury. Wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania inscenizacji, składamy szczere podziękowania.
(MR)
Z dnia: 2014-11-20, Przypisany do: Nr 21(500)