Spoko Babcia - Spoko Dziadek

Wprawdzie Dzień Babci i Dzień Dziadka obchodzone są dopiero 21 i 22 stycznia ale w związku z zimowymi feriami, które objęłyby także te dni, społeczność Gimnazjum nr 3 w Lubaniu postanowiła ze względu na wagę tych świąt uczcić je wcześniej.
Tuż przed feriami zimowymi w Gimnazjum nr 3 odbyła się uroczystość z okazji Dnia Babci i Dziadka pod hasłem „Spoko Babcia, spoko Dziadek”.
Wieczorne spotkanie poprzedziła kampania, której celem było przypomnienie mieszkańcom Lubania o zbliżającym się święcie. Młodzież zamieszczała informacje na facebooku, rozdawała ulotki, plakatowała miasto, itp.O godzinie 17.00 na parterze gimnazjum pojawili się najważniejsi goście tego dnia - Babcie i Dziadkowie uczniów oraz Panie z Klubu Seniora działającego przy Ośrodku Wsparcia Dziennego w Lubaniu. Na spotkanie przybyli także - Jan Hofbauer przewodniczący Rady Miasta Lubań, Wioletta Szymków dyrektor Ośrodka Wsparcia Dziennego, Daniela Brzezińska opiekunka Klubu Seniora oraz lubańscy radni – Mieczysław Iwanow, Teresa Kraska, Jan Lange, Tomasz Korcz, Ryszard Janiak i Mateusz Zajdel.
Podczas uroczystości swoje zdolności prezentowali nie tylko uczniowie Gimnazjum nr 3, a wśród nich wokaliści Natalia Szymańska, Kornelia Szuszkiewicz, Ola Mikołajczyk, klawiszowiec Jakub Jaskot i klarnecistki Ola Stępień i Wiwiana Kinal, ale również Babcie i Dziadkowie popisywali się swoimi umiejętnościami. Zgromadzeni wsłuchali się w występ wokalny państwa Genowefy i Bernarda Smusz, pani Halina Herudzińska z przejęciem recytowała własną poezję, natomiast pani Helena Owsiak – aktorka lubańskiego teatru „Okular” - rozbawiła publiczność swoim dynamicznym monologiem. Niejeden gimnazjalista na pewno pozazdrościł jej energii, poczucia humoru i charyzmy. W holu szkoły można było podziwiać rękodzieła pań - Leokadii Mastyki, Lucyny Bednarczyk, Renaty Kwiatkowskiej oraz zrzeszonych w Kole Seniora. Te arcydzieła zwracały uwagę wszystkich przybyłych. Spotkanie urozmaiciły także występy taneczne oraz KARAOKE. Wiadomo, że muzyka łączy pokolenia, dlatego też cała sala śpiewała szlagiery dawnych lat. Nie zabrakło również spontanicznych rozmów, uścisków, wspólnych fotografii na specjalnie przygotowanej ściance.
Pomysłodawczynią i koordynatorką tej wyjątkowej imprezy była nauczycielka Dorota Wajcfelt, którą wspierała Joanna Kinal, przedstawiciele Rady Rodziców, nauczyciele oraz pracownicy obsługi. Bez takiej konsolidacji sił i zaufania jakim swoją kadrę obdarza dyrektora Aleksandra Kliś impreza z pewnością nie byłaby tak udana.
(IW)