Po jesiennym starciu wojskowych z Pogonią Szczecin tym razem delegacja z Lubania oglądała mecz miejscowej drużyny z Lechią Gdańsk. Podróż minęła spokojnie, a po wejściu na stadion młodzi piłkarze odwiedzili klubowy sklepik kibica, po czym już wygodnie siedząc w specjalnym sektorze rodzinnym dopingowali drużynę Śląska. W barwach Lechii Gdańsk zawody rozegrał Sebastian Mila, który zimą opuścił wrocławski klub. Z uwagi na to, że piłkarski pojedynek był określany jako mecz przyjaźni kibice obu drużyn razem dopingowali zespoły. Po meczu zawodnicy Śląska jak zwykle podeszli pod sektor rodzinny, gdzie można było zdobyć autografy piłkarzy na plakatach, biletach czy zabranych z domu piłkach. Obecność młodych lubańskich piłkarzy wyraźnie pomogła gospodarzom, którzy zdobyli pierwsze trzy punkty w rundzie wiosennej (Śląsk wygrał 3:0). Wyjazd zorganizował trener Konrad Rutkiewicz.
Z dnia: 2015-05-18, Przypisany do: Nr 9(512)