Pod koniec wakacji lubański samorząd podpisał umowę na realizację prac zabezpieczających Domu Solnego. Podjęte działania miały obejmować prace przy połaci dachowej, drewnianych elementach konstrukcji oraz instalacji odgromowej. Na ten cel zostały zabezpieczone środki w budżecie miasta, a znaczną część kosztów miała pokryć dotacja przyznana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (250 tys. złotych w ramach priorytetu „Ochrona zabytków”).
Jednak w połowie września prace remontowe zostały wstrzymane. Powodem zamieszania okazały się być zabytkowe dachówki, na które podczas prac zwrócił uwagę inspektor nadzoru mgr inż. Krzysztof Ałykow. 16 września umieścił on wpis w dzienniku budowy dotyczący znalezienia nietypowych, prawdopodobnie zabytkowych dachówek. W dokumentacji projektowej, która została zatwierdzona zarówno przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, jak również Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oceniono, że materiały rozbiórkowe z obiektu są w złym stanie technicznym i powinny zostać poddane utylizacji. Po znalezisku sprawy przybrały nieco inny obrót. Niezwłocznie powiadomiono Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który 18 września wstrzymał prace, a 3 dni później dokonał oględzin zabytku.
Więcej w bieżącym numerze.