Rodzina to miejscowi biznesmeni. Senior 48–letni Ryszard wraz z 24–letnim synem Rafałem prowadzą kilka interesów, ich głównym zajęciem jest hurtownia warzyw zaopatrująca bliższe i dalsze okolice Lubania. Danuta Nieckarz prowadzi dom rodzinny, w którym mieszka jeszcze 28–letnia córka Anna wraz z 2–letnim synem.
Najpierw spłonął żywopłot z wieloletnich iglaków wzdłuż ogrodzenia dużej i okazałej posiadłości rodziny. Wprawdzie zastanawiającym było, że podpalenia dokonano od wnętrza posiadłości a nie zza płotu i dokonano tego przy pomocy benzyny.
– Wówczas nie wiedzieliśmy, czy była to tylko złośliwość, czy może wybryk chuligański – mówi Rafał.
Rozległa posiadłość wprawdzie ma system alarmowy i np. czujki, ale nie sięgają one płotu.
– Niewiele można było zrobić, a z tego co wiem, to Policja nawet nie przesłuchała sąsiadów. Może ktoś coś widział, słyszał?! – dodaje Rafał Nieckarz.
Więcej w bieżącym numerze