Już sama diagnoza – rak - jest powalająca. Życie się wali. Nadzieją jest chemioterapia. Ale kiedy kobiety tracą po niej włosy, czują się nieatrakcyjne i zagubione. Kiedy patrzą na siebie w lustrze, to co widzą krzyczy, przypominając o chorobie. Utrata włosów to coś, czego kobiety boją się nawet bardziej niż dolegliwości związanych z chemioterapią. Żaden psycholog tu nie pomoże. W psychicznej walce z chorobą może pomóc im dobrze dobrana i dopasowana peruka z naturalnych włosów. Narodowy Fundusz Zdrowia niestety tego nie refunduje. A to właśnie peruka poprawia chorym samopoczucie i tym samym daje siłę do dalszej walki. Na pewno bardzo ciężkiej. Ponieważ NFZ tych peruk nie refunduje, a kosztują bardzo dużo, Fundacja Rak’n’Roll wymyśliła akcję „Daj Włos!”.
Więcej w bieżącym numerze.