- Akcja została zorganizowana po raz pierwszy. Jak wiadomo krwi jest bardzo mało a ludzie nie chcą jej oddawać – mówi prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi przy SM w Lubaniu Henryk Maciaszczyk. - W zamian otrzymują tylko 10 czekolad, podczas gdy za granicą dostają 20 euro. Nie zastąpimy krwi wodą czy mlekiem a mamy coraz więcej wypadków, ale dzięki propagowaniu krwiodawstwa, tak jak dziś, wzrasta ilość dawców – dodaje.
Aktywny udział w akcji wzięli lubańscy uczniowie z Gimnazjum nr 3 oraz z Zespołu Szkół Ponadgimnazjanych im.Adama Mickiewicza, którzy pokazywali zebranym i uczyli jak udzielać pierwszej pomocy przedmedycznej i prezentowali swoje wyobrażenie o krwiodawstwie za pomocą rysunków.
Planowany pobór krwi odbył się w niecodziennej scenerii...
Więcej czytaj w drukowanym wydaniu Ziemi Lubańskiej
Z dnia: 2008-09-24, Przypisany do: Nr 18(353)