Nie była to zwykła nudna ceremonia z patetycznymi przemówieniami i przytłaczającą atmosferą nasączoną górnolotnością. Wprost przeciwnie, było dużo dobrej zabawy i interesujących niespodzianek. Zanim burmistrz Lubania Konrad Rowiński w asyście dyrektora szkoły Aleksandry Białek dokonali przecięcia wstęgi, otwierając tym samym oficjalnie Izbę Pamięci Szkoły Podstawowej nr 6 i Gimnazjum nr 3, zaproszeni goście mieli okazję przenieść się - dzięki programowi artystycznemu przygotowanemu przez młodzież pod kierunkiem swoich nauczycieli – w lata PRL-u. Można tamtejszą rzeczywistość krytykować, ale nie zmienia to faktu, że szkoła wywodzi się z tamtego czasu a historia jej funkcjonowania przypada w większości na epokę socjalizmu. Nie można udawać, że tego okresu nie było. Ten odważny pomysł dyrekcji znalazł swoich oponentów – jedni podnoszą zarzut naigrawania się z PRL-u, inni zaś przeciwnie – gloryfikowania go. Na szczęście większość, mając zdrowe podejście do tematu i odpowiedni dystans, uważa go za przedni...
Więcej czytaj w drukowanym wydaniu Ziemi Lubańskiej
Z dnia: 2008-12-03, Przypisany do: Nr 23(358)