(OLSZYNA) Pierwszy dzień maja był w olszyńskiej gminie dniem szczególnym. I to nie dlatego, że to było Święto Pracy, ale z powodu I Festiwalu Amatorskich Orkiestr Dętych. Na czas muzycznych wrażeń dopisała zarówno pogoda jak i liczne grono tych, którzy przyszli podziwiać zmagania muzyków.
Owa impreza wpisuje się w znane z kart historii znakomite tradycje muzyczne Olszyny, które przetrwały mimo próby czasu. Patronami tego muzycznego wydarzenia był burmistrz Olszyny wraz z dyrektorem Gminnego Ośrodka Kultury w Olszynie Tomaszem Majem i kapelmistrzem miejscowej orkiestry Andrzejem Drozdowiczem. Na orkiestrowe zmagania zaproszone zostały cztery orkiestry - z Przemkowa, Nowogrodźca, Chojnowa i oczywiście z Olszyny. W tym roku było ich tylko cztery, ale w przyszłości liczba koncertujących muzyków będzie z pewnością znacznie większa, o czym zapewniają organizatorzy. Tegoroczny festiwal odbył się pod znamiennym hasłem – „Jest w orkiestrach dętych jakaś siła”. Przegląd muzycznego dorobku rozpoczął się od krótkiej parady z udziałem wszystkich orkiestr. Każda z nich wspaniale się zaprezentowała i wręcz urzekała swymi barwnymi strojami i skoczną, radosną muzyką. Otwarcia imprezy oraz przywitania wszystkich przybyłych na to szczególne majowe wydarzenie dokonał gospodarz Olszyny burmistrz Leszek Leśko. Każda z orkiestr miała czas dla siebie, by zaprezentować publiczności całą gamę różnorakich melodii i umiejętności muzycznych. Nie było to łatwe zważywszy na to, że koncert nie należał do najkrótszych, ale wszyscy wytrwali mogli cieszyć się i doskonale bawić przy znanych melodiach. Program festiwalowy zakończyło wręczenie kapelmistrzom każdej z orkiestr pamiątkowych pucharów i dyplomów, które z pewnością będą wspaniałą pamiątką tego pierwszego plenerowego festiwalu amatorskich orkiestr dętych. Była to naprawdę radosna i uroczysta chwila, gdy burmistrz Olszyny Leszek Leśko w asyście Tadeusza Mroczka, prezesa Polskiego Związku Chórów i Orkiestr Dętych - Oddział Dolnośląski we Wrocławiu, wręczał pamiątkowe wyróżnienia. Wielka to sztuka kierować orkiestrą – a co dopiero pomyśleć kiedy ktoś weźmie pod swą batutę ich aż cztery. Kulminacją całego festiwalowego programu był krótki zatem koncert połączonych orkiestr dętych pod kierunkiem kapelmistrza olszyńskiej orkiestry Andrzeja Drozdowicza. Po ostatnim akcie uczestnikom imprezy pozostało już tylko bawić się i korzystać z innych przygotowanych przez włodarzy gminy atrakcji.
Z dnia: 2007-05-08, Przypisany do: Nr 9(320)