W czasie uroczystej Mszy św. z udziałem ks. dziekana Mieczysława Jackowiaka, obecnego i byłych proboszczów tutejszej parafii oraz księży z całego dekanatu zacny gość został obdarowany przez miejscowy zespół folklorystyczny Marysieńki trzema symbolicznymi darami. Złoto zastępował złoty bochen chleba, kadzidło – wonne pierniki, a mirrę – makowiec ze swoją magiczną mocą.
- My z księdzem biskupem jesteśmy zaprzyjaźnione, bo spotykamy się co roku we Wrocławiu przy okazji świąt stołów wielkanocnych i wigilijnych – mówi liderka zespołu Marysieńki Zdzisława Kuryłło. – Ostatnio w grudniu ksiądz biskup bardzo nas chwalił za przygotowanie stołu podkreślając, że wygląda jak królewski. Więc kiedy gościł u nas 6 stycznia starałyśmy się wypaść jak najlepiej i chyba nam się udało.
Nie mogło być inaczej. Panie z Marysieniek są pełne energii i radości życia. Z pewnością parafialnemu świętu przydały blasku a księdzu biskupowi dostarczyły niezapomnianych wrażeń.
Z dnia: 2011-02-02, Przypisany do: Nr 3(410)