Kiedy pięć lat temu zwoływano pierwsze spotkanie, na które zaproszono osoby zafascynowane twórczością literacką, nie do końca chyba wierzono, że ta inicjatywa przetrwa tyle czasu. Wkrótce jednak okazało się, że to był świetny pomysł.
- O tym, że w naszym mieście jest wielu takich, którzy tworzą, wiedziałem od dawna – mówi Kazimierz Kiljan animator tego przedsięwzięcia. – Pracując w gazecie, w „Ziemi Lubańskiej”, zainicjowałem kącik zt.”Wierszem pisane”, w ramach którego publikowaliśmy utwory nadsyłane do redakcji przez naszych czytelników. W ten sposób poznałem grupę wspaniałych ludzi, dla których pisanie wierszy było prawdziwą pasją. Po latach, kiedy trafiłem do pracy w domu kultury, postanowiłem jeszcze raz zintegrować środowisko ludzi pióra.
Początki były skromne. Na apel odpowiedziało zaledwie kilka osób, niemniej z czasem, dzięki systematyczności organizacyjnej, na cykliczne spotkania – odbywające się raz w miesiącu – zaczęło przychodzić coraz więcej osób. Na przestrzeni minionych pięciu lat liczebność grupy zmieniała się. W najlepszym okresie sięgała nawet trzydziestu osób, choć – jak zapewniają animatorzy tego przedsięwzięcia – nigdy nie chodziło im o ilość a o autentyczne zainteresowanie.
Wspólne spotkania, czytanie swoich wierszy, dyskusje, warsztaty literackie… sprawiły, że autorzy doskonalili swój warsztat i stawali się coraz bardziej aktywni. Wielu z nich wydało w tym czasie własne tomiki poezji. Dzięki finansowemu wsparciu ze strony domu kultury wydano dwa zbiory wierszy członków NURT-u zt.”Ślady czasu” i „Witraże słów”.
W ostatnich dniach marca ukazał się kolejny trzeci tomik, jubileuszowy, zt.„U schyłku dnia”, w którym swoje utwory prezentuje piętnastu członków grupy: Kazimierz Białkiewicz, Halina Gąsiorowska, Henryk Gil, Halina Herudzińska, Hubert Horbowski, Irena Kierepka, Kazimierz Kiljan, Ryszard Kowalik, Wiesław Ogrodnik, Anna Nawrocka, Eugeniusz Siwczyk, Krystyna Sławińska, Iwona Irena Sztaba, Janina Szuba i Andrzej Zabrocki.
„…Nie jest moim zadaniem oceniać poziom artystyczny tych wierszy – pisze we wstępie do książki Aleksandra Bis. - Według jakich kryteriów mierzyć to co wartościowe w poezji? Urzeka autentyzm, siła wyrazu prezentowanych tu utworów, prawda uczuć, wzrusza wiara w zwyczajną ludzką dobroć, obraz lepszego świata, a może takiego, jakim powinniśmy go widzieć. Mam szczególny szacunek do Autorów tych tekstów za ich potrzebę tworzenia i odwagę publikowania swoich dokonań. Mam nadzieję, że tomik ten spotka się z życzliwym przyjęciem bo warto docenić ludzi wielkiej wrażliwości.”
Czego można życzyć lubańskim poetom przy okazji ich jubileuszu? Kolejnych pięciu lat w Grupie, weny twórczej, wielu znakomitych wierszy no i wiernych czytelników.
Z dnia: 2011-04-06, Przypisany do: Nr 7(414)