17 czerwca br. otwarta została w siedzibie Stowarzyszenia Miłośników Górnych Łużyc przy Wieży Brackiej w Lubaniu kolejna wystawa, tym razem pn. „Bitwa o Lubań 1945”. Jest to pierwsza tego typu ekspozycja w powojennych dziejach naszego miasta.
Eksponaty zaprezentowane na wystawie pochodzą głównie ze zbiorów prywatnych Arkadiusza Wilczyńskiego* i Janusza Kulczyckiego. Pojedyncze egzemplarze udostępnili też: Wioletta Ossowska, Andrzej Maciaszczyk i Jakub Kołtun. Wspaniale uzupełniają wystawę modele niemieckiej broni pancernej, wykonane przez Benedykta Karwińskiego. Najcenniejszą część ekspozycji stanowią unikalne zdjęcia wykonane tuż po stoczonej na przełomie lutego i marca 1945 roku bitwie o Lubań. Jak pamiętamy, 17 lutego 1945 roku uderzył na miasto radziecki 7 Korpus 3 Armii Pancernej Gwardii. Atak został odparty przez niemiecką 8 Dywizję Pancerną, współdziałającą z 10 Dywizją Grenadierów Pancernych i 408 Dywizją Piechoty, wchodzącymi w skład 17 Armii. Północno-wschodnią część miasta, w tym dworzec kolejowy, zajęli jednak Rosjanie. W całej operacji chodziło przede wszystkim o opanowanie strategicznej linii kolejowej, przechodzącej przez Lubań, a łączącej Budziszyn z Jelenią Górą, Wałbrzychem i zagłębiem ostrowsko-karwińskim. W nocy z 1 na 2 marca wojska niemieckie, wzmocnione dwoma elitarnymi związkami pancernymi: Führer–Begleitdivision i Führer-Grenadierdivision, rozpoczęły natarcie na pozycje sowieckie, w wyniku którego udało im się wyprzeć Rosjan, aż pod Nowogrodziec. Stacja i węzeł kolejowy zostały odblokowane, a linia frontu przesunęła się o ok. 10 km na północ. Nie zmieniła ona już swego położenia aż do zakończenia wojny. Odbicie miasta z rąk sowieckich zostało szeroko nagłośnione przez propagandę niemiecką. Wszystkie dzienniki opisywały ten sukces na pierwszych stronach. 8 marca 1945 roku przybył do Lubania nawet sam Joseph Goebels – minister propagandy hitlerowskich Niemiec, który spotkał się z walczącymi jednostkami na lubańskim rynku. Towarzyszyła mu w tej wizycie ekipa kroniki filmowej z Berlina. W Lubaniu nakręcono sekwencje do przedostatniej kroniki III Rzeszy – „Deutschen Wochenschau”. Od marca do końca wojny panował w mieście i w okolicy względny spokój. Lubań poniósł jednak w wyniku krwawych walk ogromne straty materialne. Najbardziej ucierpiało centrum, które stało się jedną wielką ruiną. Obok unikalnych fotografii na wystawie zaprezentowano też oryginalne dokumenty z epoki, takie jak listy wysłane przez żołnierzy z wojennego Lubania, plany schronów, dowody i legitymacje obywateli miasta**, lokalne gazety z końca wojny, pierwsze radzieckie plakaty – rozkazy z maja 1945 roku. Dla miłośników militariów jest też nie lada gratka. Zgromadzono tu dziesiątki wojennych artefaktów znalezionych (wykopanych) w Lubaniu i jego okolicach. Do najciekawszych należą gąsienice radzieckich czołgów IS-2 i T-34, włazy do czołgu T-34, hełmy, bagnety, manierki, menażki, maski gazowe, naczynia i nieśmiertelniki z lubańskiego obozu RAD. Przed wejściem do Wieży Brackiej leży też cała płyta boczna radzieckiego czołgu T-34/85, znaleziona niedawno na skupie złomu przez członków stowarzyszenia. Wśród wielu odznaczeń odnaleźć można radzieckie odznaki gwardzisty i snajpera oraz pamiątkowe plakietki lubańskiego NSDAP i Hitlerjugend. Arek Wilczyński pokazał na naszej wystawie też część swojej kolekcji oryginalnego wojennego umundurowania, wraz z uzbrojeniem i wyposażeniem. Wystawa czynna będzie przez dwa miesiące, na którą mieszkańców naszego miasta serdecznie zapraszam.
Janusz Kulczycki – prezes Stowarzyszenia Miłośników Górnych Łużyc
* Arkadiusz Wilczyński – mieszkaniec Zielonej Góry (żona z Lubania), wielki miłośnik i pasjonat naszego miasta. Kolekcjoner wszelkich pamiątek dotyczących wojennych losów Lubania i okolic. Autor jedynej na polskim rynku wydawniczym książki o lubańskiej bitwie pt. „Lubań 1945. Ostatnie zwycięstwo III Rzeszy”.
** np. bardzo rzadka legitymacja pracownicza z lubańskich zakładów „GEMA”, produkujących radary.
Z dnia: 2012-07-04, Przypisany do: Nr 13(444)