Jeszcze w piątek, 26 kwietnia br., dwa autobusy przewiozły z Lubania do Novego Mesta pod Smrkem 71 turystów. Pojechało też kilka samochodów osobowych. Wieczorem tradycyjnie odbyło się podsumowanie dnia polskiego imprezy, przedstawiono przebieg tras rajdowych na następny dzień, a następnie przy muzyce długo trwała zabawa taneczna. Rano po śniadaniu 222 turystów, mimo niesprzyjającej pogody, wyruszyło na wędrówki po izerskich szlakach turystycznych na dystansach od 10 do 27 km. Na mecie na trochę zmęczonych i przemoczonych piechurów czekała ciepła strawa, dyplomy i okolicznościowe pamiątki.
Najliczniejszą grupą narodowościową w Czechach byli Polacy (95 osób) z takich miast jak Lubań, Jelenia Góra, Bogatynia, Kowary, Lubin, Kłodzko a nawet Olsztyn.
Po odpoczynku nastąpił transfer autobusem do Niemiec, do miejscowości Olbersdorf koło Zittau, na kolejny nocleg. Niedziela to dzień finałowy imprezy, w którym uczestniczyli oprócz piechurów również biegacze górscy, turyści na rowerach MTB, rolkarze, miłośnicy marszów z kijkami. Bardzo dużo uczestników to rodziny z dziećmi. Spotkanie sportowców i turystów różnych dyscyplin z kilku krajów skończyło się wielkim festynem, w którym uczestniczyli zarówno muzycy, śpiewacy jak i akrobaci. Towarzyszyło mu dużo straganów- stoisk z ciepłymi posiłkami i odzieżą sportową. W dniu niemieckim wzięło udział 3582 uczestników, w tym 68 turystów z Polski, którzy wrócili do kraju specjalnie podstawionym autokarem. Cała impreza ma swoje logo, jest produktem turystycznym znanym nie tylko na terenie Euroregionu NYSA, ale także już wśród wędrowców wielu europejskich krajów. Organizacją całości zajmuje się trójstronny komitet organizacyjny składający się z działaczy i wolontariuszy Oddziału Łużyckiego PTSM z Lubania, członków Klubu Czeskich Turystów z Novego Mesta pod Smrkem oraz pracowników Powiatowego Związku Sportowego z Görlitz.
Z dnia: 2013-05-24, Przypisany do: Nr 10(465)