Pan Tadeusz swoją pasją zaraził całą rodzinę, najpierw żonę a potem synów. A jeden z nich – jak śmieje się hodowca – urodził się niemal w gołębniku. Nic więc dziwnego, że hodowla kwitnie a jej właściciele święcą coraz to nowe sukcesy. M.T.M.Pałka to oficjalna jej nazwa, na którą składają się pierwsze litery imion hodowców - śp.Mariusz, Tadeusz, Marcin – i nazwisko. Zatrzymajmy się chwilę przy Mariuszu, ukochanym synu i dumie pana Tadeusza, który jest jedną z ofiar katastrofy, kiedy to podczas ogólnopolskiej wystawy gołębi w Katowicach zawaliła się hala wystawiennicza. W styczniu minęło osiem lat od tych tragicznych wydarzeń a w sercach rodziny nadal tkwi ból. Portret Mariusza spowity kirem stoi na honorowym miejscu w przestronnym i pięknym domu państwa Pałków.
- Ten dom wznosiliśmy niemal od podstaw, wykorzystując jako bazę starą stodołę, i bardzo mi w tym pomagał Mariusz, zawsze chętny do pracy – wspomina pan Tadeusz. – Zbudowaliśmy też nowoczesne, estetyczne gołębniki, które w pewnym okresie aż raziły przechodniów swoim luksusem. Dziwili się, że zbudowaliśmy ptakom coś tak ekskluzywnego. Potem przywykli. Mariusz bardzo kochał gołębie i zapowiadał się na znakomitego hodowcę. Miał dużą wiedzę i smykałkę do gołębi. Już w wieku 16 lat lotując samodzielnie, kiedy ja musiałem wyjechać za granicę za chlebem, zdobył tytuły mistrza Oddziału w kat. A i B. Bez niego ta hodowla jest już inna.
Aktualnie M.T.M Pałka należą do Oddziału PZHGP Lubań Łużyce. Hodowla ich liczy 120 sztuk gołębi a większość z nich jest dumą właścicieli. Każdym z nich opiekują się troskliwie, a zapytani o wartość najcenniejszego, mówią, że nie ma takiej ceny, za którą gotowi by byli go sprzedać. Początek roku to czas podsumowań ubiegłorocznych wyników i wręczania nagród. A hodowla pana Tadeusza trochę ich uzbierała. W 2013 roku M.T.M Pałka osiągnęła swój życiowy sukces. Tym bardziej zasłużony, że zdobyty po paśmie wspaniałych zwycięstw na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat na poszczególnych szczeblach współzawodnictwa lotowego. Największym ostatnim sukcesem w ramach oddziału i okręgu wieńczącym miniony rok było zdobycie tytułu SUPER MISTRZA OKRĘGU JELENIA GÓRA w kategoriach A, B, C i M. Dla niewtajemniczonych, chodzi tu o loty krótkie, średnie i maraton. Z kolei za sukces życiowy pan Tadeusz uważa zdobycie w ubiegłym roku tytułu II Vice Mistrza Polski w kategorii A, czyli w lotach krótkich. Ceremonia uhonorowania miała miejsce w drugiej dekadzie stycznia br. w Sosnowcu podczas ogólnopolskiej wystawy gołębi pocztowych. Zaczął się kolejny rok. Wkrótce zaczną się kolejne loty - a biorąc pod uwagę pasję całej rodziny - na pewno zaowocuje podobnymi, jeśli nie większymi, sukcesami.
(Teresa Kraska)
Z dnia: 2014-02-06, Przypisany do: Nr 3(482)