Polacy z pewnością do abstynentów nie należą ale widok, na który narażeni byli przechodnie którejś wrześniowej środy przy Gminnej Spółdzielni w Lubaniu - do codzienności jednak nie należy. Zastanawiające jest ile ów śpiący mógł do tej wczesnej godziny spożyć alkoholu, aby tak się rozłożyć w miejscu dość uczęszczanym.
Z dnia: 2007-10-02, Przypisany do: Nr 19(330)