Obecnie młodzi ludzie trenują w warunkach, jakie są im dostępne, dzięki uprzejmości siłowni Viktoria i jej właścicielowi Leszkowi Jaworskiemu, ale na dłuższą metę sama pasja nie wystarczy. Potrzebny jest ring. Trenerzy i działacze nowo powstałej sekcji starają się jak mogą pozyskać pieniądze na jego zakup. Jednym z pomysłów jest wystawienie na licytację plakatu lipowskiego, w posiadanie którego weszli w czasie ostatnich mistrzostw. Jest on pamiątką od wszystkich żyjących medalistów olimpiad i mistrzostw Europy na przestrzeni 60. lat z rejonu Dolnego Śląska. To plakat, na którym uwidocznione są ich autografy i dedykacje.
- Chcielibyśmy wystawić ten plakat na licytację – mówią Wiesław Bojanowski i Andrzej Łaska. - Może kupi go jakiś sympatyk boksu a wówczas będziemy trochę bliżej wymarzonego celu - zakupu ringu, czyli podstawowej rzeczy w tym sporcie. Kosztuje on od 12 tysięcy do 14-15 tys. Mamy tu na myśli oczywiście ring z homologacją, dopuszczony do wszelkiego rodzaju zawodów (oprócz międzynarodowych). Dzięki temu możliwa byłaby organizacja mistrzostw miasta, okręgu, Dolnego Śląska, a nawet krajowych. Chcemy podjąć współpracę z Niemcami. Są tam sekcje bokserskie, np. w Zittau, Nyskach, Goerlitz, Bautzen. To miasta położone blisko Lubania. Jest do nich bliżej niż do Wrocławia, więc taka współpraca byłaby całkiem realna i pewnie owocna.
Dzięki pasji tych ludzi kochających boks i zapałowi młodych zawodników całkiem możliwy jest rozwój nowej dziedziny sportu w Lubaniu. Trzeba im tylko na początek pomóc, choćby potem z dumą obwieszczać światu, że mamy jakiś udział w kolejnych sukcesach, być może olimpijczyków.
Informacje dotyczące samej licytacji i o innych formach pomocy sekcji zainteresowani znajdą kontaktując się z Andrzejem Łaską, tel. 607 458 284 lub Wiesławem Bojanowskim, tel. 884 909 984.
(Teresa Kraska)
Z dnia: 2014-05-08, Przypisany do: Nr 9(488)