* Wanda Kolska z Lubania
- Mam już swoje lata i niejedno w życiu widziałam. I to mi pozwala stwierdzić, że zarówno matka, jak i ojciec są na równi ważni w życiu dziecka, choć niektórzy stawiają na rolę matki. Oczywiście, pod pewnymi względami bez niej ani rusz, ale aby w rodzinie trwała, równowaga musi być ojciec.
* Ryszard Zabieżny z Lubania
- Ale pytanie. Wiadomo, że głową domu jest ojciec więc siłą rzeczy jest ważniejszy od matki. Trzeba oddać jednak, że to ona urodziła dziecko, nadając tym samym mężczyźnie status ojca. Więc tak by wychodziło, że nie ma tu ważniejszych i mniej ważnych w rodzinie. Dobrze jest świętować oba święta.
* Karolina Bujna z Bolesławca
- Sama w tym roku po raz pierwszy obchodziłam Dzień Matki. To było dziwne uczucie. Myślę, że mój mąż, który po raz pierwszy będzie świętował Dzień Ojca także będzie musiał się oswajać ze swoją nową rolą. I nie będzie to bynajmniej, łatwe dla kogoś, kto do niedawna sam był dzieckiem.
* Patryk Zapolski z Lubania
- Bycie ojcem jest wspaniałe, szczególnie to się czuje jak człowiek pierwszy raz usłyszy od synka słowo „tata”. Najtrudniejszy jest pierwszy rok. Wtedy dziecko jest bardziej mamy niż taty. I dobrze. Potem synki idą grać w piłkę z tatą, jeżdżą na rowerze z tatą i wszystko, co powie tato, jest święte. A to zobowiązuje. Trzeba być mądrym ojcem, aby tak pokierować dzieckiem, żeby w życiu jemu było dobrze i innym z nim było ok.
* Krzysztof Narczyński z Lubania
- Nigdy nie myślałem, ile zawiłości mieści się pełnieniu roli ojca. Jeszcze kilka lat temu myślałem sobie, patrząc na kolegów, że fajnie jest mieć dziecko. Jest się kim opiekować, a ono takie wpatrzone w najmądrzejszego tatusia. Teraz już wiem, że to obrazek jak z reklamy. Bycie ojcem to radość, ale przede wszystkim ogromna odpowiedzialność, ustawiczna troska i niepokój o przyszłość.
Z dnia: 2015-06-11, Przypisany do: Nr 11(514)