Najbardziej chyba obecnie artystą znanym na całym świecie ze wspaniałych murali jest Banksy. Jego śladem poszło kilku uzdolnionych lubanian. Jak można zaobserwować, na niektórych powierzchniach brzydkich ścian pojawiły się ciekawe malowidła ich autorstwa, sprawiające, że w mieście jest po prostu w ładniej i ciekawiej.
Cóż to takiego murale
Ogólnie rzecz biorąc, murale można zdefiniować jako wielkoformatową grafikę na ścianach budynków. Pierwsze powstały w latach 20. i 30. XX wieku w Meksyku, kiedy to zaangażowani społecznie artyści, min. Diego Rivera (mąż słynnej Fridy Kahlo) wykorzystywali wielkie połacie ścian zewnętrznych do przekazywania treści zgodnych z ich wizją społeczeństwa. Pomysł ten został dosyć szybko przejęty przez rynek reklamowy, który w wielkoformatowej grafice widział rewelacyjne źródło promocji.
PRL miał swoje murale
W Polsce murale – choć wówczas nikt ich tak nie nazywał - pojawiły się już w czasach PRL-u, kiedy to boczne ściany kamienic zamalowywano wielkimi reklamami przedsiębiorstw państwowych, takich jak Pewex, PKO lub PZU. Murale z lat 60., 70. czy 80., obecne do dzisiaj, charakteryzują się głównie geometryczną prostotą i fantastycznym wzornictwem retro, które stale zachwyca wielu miłośników estetyki sprzed kilku dekad. Na naszym terenie takim przykładem jest np. Henryk Brodaty w Lwówku Śląskim autorstwa Platanacero. W Lubaniu malowidło, które dzisiaj nazwalibyśmy muralem, od 20 lat widnieje na tylnej ścianie garaży przy ul. Robotniczej. Autorem tej monumentalnej pracy, dzisiaj już ledwo widocznej, byli uczniowie ówczesnej Szkoły Podstawowej nr 6 pod przewodnictwem awangardowej nauczycielki plastyki, artystki i wizjonerki - Wioletty Błockiej.
Murale po przełomie
Po przełomie ustrojowym, od lat 90. murale zaczęły materializować się na ścianach kamienic w całej Polsce - wykorzystywano je zarówno do celów reklamowych, jak i jako pełnoprawny środek wyrazu artystycznego. Ich popularność rośnie z roku na rok a twórcy murali są coraz bardziej poważani w artystycznym światku.
Mural czy graffiti?
Jedną z bardziej popularnych współcześnie technik tworzenia murali jest – podobnie jak przy graffiti - malowanie farbą w sprayu. Skoro narzędzia są identyczne, to czym się różni mural od graffiti? Odpowiedź nasuwa się sama – powierzchnią. Każde graffiti dużych rozmiarów możemy nazwać muralem. Jeśli zaś z graffiti kojarzymy każdy napis czy znak wykonany sprayem, to na pewno nie zakwalifikujemy ich do murali.
Murale w Lubaniu
Na razie tych ciekawych malowideł powstało w mieście niewiele. Ale młodzi artyści mają wielkie plany. Nie chcą jednak robić tego „na dziko”. Czekają na wskazanie przez burmistrza miejsc, gdzie będą mogli dać upust swojej artystycznej pasji.
(Teresa Kraska)
Z dnia: 2015-08-13, Przypisany do: Nr 15(518)