- Impreza łączy dwie ważne funkcje. Ma za zadanie uczyć i jednocześnie bawić. Bardzo ważne jest to, że uczniowie praktykują współpracę w grupie. Między innymi dlatego pomysł organizacji tego przedsięwzięcia od razu mi się spodobał. Najbardziej cieszy, że nasza młodzież niezmiennie od czternastu lat istnienia festiwalu ma do niego bardzo pozytywny stosunek – mówi dyrektor Lidia Błażków.
Festiwal każdego roku ma swój motyw przewodni. Tym razem była to kultura rodem z Austrii oraz Australii. Tegorocznej edycji towarzyszyły zatem konkursy związane z tradycjami obu nacji. Młodzież popisała się kreatywnością, przygotowując tematyczne plakaty, niektórzy przebrali się za kojarzone z krajami osobistości. Na szkolnych korytarzach KZL można było spotkać choćby Gregora Schlirenzauera, Conchitę Wurst czy kultowego terminatora, w rolę którego wcielił się Arnold Schwarzenegger.
Więcej w bieżącym numerze Ziemi Lubańskiej.