- To absolutnie nieprawda. Pani Gutek została tutaj zatrudniona w wyniku rezygnacji pani, która była kierownikiem zakładu opiekuńczo-leczniczego i jednocześnie pełniła funkcje pielęgniarki epidemiologicznej. Po którymś z kolei piśmie tej pani w sprawie rezygnacji, bo to było jednak zbyt duże obciążenie dla niej, na to miejsce zatrudniłem panią Ewę Gutek – mówi prezes ŁCM Krzysztof Konopka. - Jest pielęgniarką. Nikt nie miał uprawnień pielęgniarki epidemiologicznej. Podjęła więc kurs kwalifikacyjny specjalistyczny, za który sama sobie płaci. Ona korzysta z tego, z czego korzystają inne panie studiujące, poszerzające swoje kwalifikacje. Spółka w ten sposób wspiera zdobywanie dodatkowych kwalifikacji, że staramy się zapewnić im dzień płatny. Jeśli to jest w trakcie dnia pracy to ja je oddelegowuję – to jest bez zwrotów jakichkolwiek kosztów. Wszystko mają na własny koszt – nic nie jest refundowane przez spółkę – zastrzega prezes.
Więcej czytaj w drukowanym wydaniu "Ziemi Lubańskiej"
Z dnia: 2008-04-08, Przypisany do: Nr 7(342)